Korespondencja ?z Nowego Jorku
Niepokój w związku z zagrożeniem suwerenności Ukrainy wyraził w liście do prezydenta Baracka Obamy prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej Frank Spula. Szef największej polonijnej organizacji zaapelował do Białego Domu o podjęcie stanowczych działań i udzielenie pomocy wschodniemu sąsiadowi Polski.
W dokumencie Spula przypomina, że KPA od 70 lat walczy o wolność i demokrację i popiera zapisy Karty Narodów Zjednoczonych dotyczące terytorialnej integralności politycznej i niezależności każdego państwa. „Jakakolwiek interwencja wojskowa na terenie tego kraju jest niedopuszczalna – pisze prezes KPA. – Autonomiczna Republika Krymu stanowi integralną część Ukrainy, podlegającą Konstytucji Ukrainy i prawom tego kraju".
„Dopóki prezydent Putin nie wykaże w słowie i czynie, że ma zamiar respektować prawo międzynarodowe i prawa krajów ościennych, dopóty zwracamy się z prośbą do USA i ich sojuszników w NATO o aktywne zaangażowanie się w egzekwowanie tych przepisów i praw" – apeluje Spula.
W wielu polskich parafiach w USA odbywają się też modlitwy za Ukrainę i zbierane są pieniądze. Z inicjatywą pomocy finansowej dla ofiar Majdanu wystąpiła również organizacja zrzeszająca polonijnych biznesmenów – Polish American Association of Professional Men. Postanowiła przekazać zebrane przez siebie fundusze rodzinom dwóch zabitych podczas zamieszek w Kijowie. Otrzymały je wdowy po zastrzelonych przez snajperów Witaliju Kociubie oraz Iwanie Bloku.