Koniec bitwy w Trypolisie

Libia. Po miesiącu walk islamistyczne bojówki zdobyły w końcu największe lotnisko kraju w stolicy.

Publikacja: 25.08.2014 02:03

Koniec bitwy w Trypolisie

Foto: AFP

Bojówkarze z miasta Misrata wyrzucili z lotniska bojówkarzy z miasta Zintan, okupujących je od momentu obalenia Muammara Kaddafiego trzy lata temu. Kontrola ruchu lotniczego dawała bojówkarzom znaczne dochody z łapówek od ładunków przywożonych i wywożonych z kraju.

Jednak lotnisko zostało zamknięte miesiąc temu, gdy wybuchły walki z konkurencyjnym ugrupowaniem. Teraz jest zrujnowane: pasy startowe są podziurawione pociskami, a główny budynek spłonął już po ostatnim szturmie.

W czasie największej od czasu obalenia Kaddafiego bitwy atakujące bojówki bombardowane były przez samoloty, do których nikt nie chce się przyznać. Sąsiedni Egipt kategorycznie zaprzeczył, by jego lotnictwo ingerowało w libijskie sprawy. Wysłał je prawdopodobnie zbuntowany generał armii rządowej Chalifa Haftar, który wypowiedział posłuszeństwo władzom, by walczyć z ugrupowaniami islamistycznymi.

– Znaczenie odbicia lotniska przez jednych bojówkarzy z rąk innych jest raczej trudne do uchwycenia przez cywilnych mieszkańców, szczególnie tych, którzy musieli uciekać ze swych domów z powodu walk lub próbują pochować bliskich zabitych w czasie ostrzału – powiedział korespondent BBC z Trypolisu. – Największe libijskie lotnisko leży w gruzach, ale to nie powstrzyma zdobywców od świętowania. Dla nich to symboliczne zwycięstwo.

Kraj pogrążony jest w chaosie wojny domowej wszystkich ze wszystkimi. Po obaleniu Kaddafiego zbrojne ugrupowania, które tego dokonały, pobiły się ze sobą, próbując kontrolować jak największą część infrastruktury dającej dochody z łapówek: lotniska, porty i rejony wydobycia ropy naftowej. Rząd centralny mianowany przez dość demokratycznie wybrany parlament nie jest w stanie zapanować nad chaosem, ponieważ podległe mu siły są najsłabszymi w Libii. Eksperci szacują, że na statystycznego mieszkańca kraju przypadają trzy sztuki broni o kalibrze większym niż pistolet maszynowy Kałasznikow.  Z Libii ewakuowały się już zagraniczne ambasady (w tym polska) oraz przedstawiciele różnych agend ONZ próbujących pomagać mieszkańcom dotkniętym skutkami konfliktu. Z powodu walk sam libijski parlament musiał przenieść się ze stolicy do Tobruku.

Rozpad struktur państwowych sprawił, że na znacznym jego obszarze zapanowały gangi trudniące się przemytem emigrantów do Europy. Fala uciekinierów z Afryki zaczęła zagrażać Włochom. Rzym zmuszony był wysłać marynarkę wojenną na południe, by wyłapywać emigrantów płynących do Europy nawet niewielkimi pontonami.

Bojówkarze z miasta Misrata wyrzucili z lotniska bojówkarzy z miasta Zintan, okupujących je od momentu obalenia Muammara Kaddafiego trzy lata temu. Kontrola ruchu lotniczego dawała bojówkarzom znaczne dochody z łapówek od ładunków przywożonych i wywożonych z kraju.

Jednak lotnisko zostało zamknięte miesiąc temu, gdy wybuchły walki z konkurencyjnym ugrupowaniem. Teraz jest zrujnowane: pasy startowe są podziurawione pociskami, a główny budynek spłonął już po ostatnim szturmie.

Pozostało 80% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017