Senat USA odtajnił we wtorek streszczenie i wnioski z raportu Senatu USA dotyczącego tajnych więzień CIA i brutalnych metod przesłuchań tam stosowanych. Stwierdzono w nim, że program przesłuchań, jaki CIA prowadziła w walce z terroryzmem, był nie tylko niezwykle brutalny, ale też nieskuteczny, a torturowanie wykraczało daleko poza granice prawa.
Jeszcze przed publikacją dokumentów i konferencją prasową Baracka Obamy, amerykańska administracja poinformowała o postawieniu sił USA na świecie w stan podwyższonej gotowości. - Poleciłem wysokim dowódcom wojskowym postawić w stan podwyższonej gotowości siły USA na całym świecie - mówił amerykański sekretarz obrony Chuck Hagel, zastrzegając, że na razie nie stwierdzono żadnego zagrożenia.
Zapytaliśmy MON, czy polskie siły również spodziewają się zwiększonego zagrożenia i czy podjęły w związku z tym jakieś kroki. Okazuje się, że tak.
- Dowódcy polskich kontyngentów za granicą otrzymali rozkaz zachowania szczególnej ostrożności i ścisłej współpracy z dowództwami misji w zakresie zabezpieczenia bezpieczeństwa kontyngentów - przyznał "Rzeczpospolitej" rzecznik resortu obrony płk Jacek Sońta.
Polacy są obecni na misjach, na których walczą z terrorystami, m.in. w Afganistanie oraz mały oddział w Mali.