Johnson poprosi o opóźnienie brexitu i doda, że tego nie chce?

Brytyjski rząd będzie stosował się do ustawy Hilary'ego Benna, która w poniedziałek zostanie podpisana przez królową, ale jednocześnie "przyjrzy się uważnie" temu, jak można interpretować tę ustawę - oświadczył szef brytyjskiego MSZ Dominic Raab.

Aktualizacja: 09.09.2019 06:38 Publikacja: 09.09.2019 04:59

Johnson poprosi o opóźnienie brexitu i doda, że tego nie chce?

Foto: AFP

arb

Przyjęta w ubiegłą środę przez Izbę Gmin ustawa Benna ma, zgodnie z intencją popierającej ją opozycji, uniemożliwić rządowi Borisa Johnsona wyprowadzenie Wielkiej Brytanii z UE bez umowy. Ustawa przewiduje, że jeśli do 19 października rząd nie zdoła doprowadzić do przyjęcia przez parlament umowy ws. brexitu, ani nie znajdzie w parlamencie większości gotowej poprzeć brexit bez umowy, wówczas brytyjski rząd ma być zobligowany do tego, by zwrócić się do Unii z prośbą o kolejne przełożenie daty brexitu, zaplanowanego obecnie na 31 października.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1238
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1237
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1236
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1235
Świat
Wielka geopolityczna gra: Indie, migracja i handel światowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama