Ocean Spokojny bez Rosji i Chin

Moskwa urażona, że ją pominięto w tworzeniu Partnerstwa Transpacyficznego, chce tworzyć blok gospodarczy z Pekinem.

Aktualizacja: 20.11.2015 22:28 Publikacja: 19.11.2015 19:47

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

Z powodu sporu o Partnerstwo z wyjazdu na szczyt Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku w Manili zrezygnował prezydent Władimir Putin i wysłał tam premiera Dmitrija Miedwiediewa.

– Sugerowano, że nas i jakieś inne państwa chcieliby widzieć jako uczestników, ale szczerze mówiąc, żadnych dokumentów na ten temat nie dostałem i oficjalnych zaproszeń też nie dostałem – mówił w filipińskiej stolicy Miedwiediew na temat udziału Rosji w Partnerstwie.

Półtora miesiąca wcześniej 12 państw regionu podpisało umowę o Partnerstwie Transpacyficznym (TPP), 30-stronicowy dokument liberalizujący zasady handlu i inwestycji między nimi. Pomysł takiego porozumienia narodził się w USA i to one przez siedem lat prowadziły negocjacje o jego utworzeniu.

– Widać wyraźnie, że TPP to kolejna próba USA zbudowania wygodnej dla siebie architektury regionalnej współpracy gospodarczej – mówił jeszcze we wrześniu prezydent Władimir Putin. Rosyjski przywódca miał pretensje o to, że negocjacje w sprawie Partnerstwa prowadzono tajnie. Z tego samego powodu atakowali je antyglobaliści i amerykańskie organizacje obrony praw człowieka. Prawdziwą burzę wywołało opublikowanie przez WikiLeaks części wynegocjowanych już dokumentów, które – zdaniem krytyków – miały umacniać rządy amerykańskich i międzynarodowych korporacji w słabszych państwach regionu. Część jednak amerykańskich ekspertów sądzi, że na nowym porozumieniu najbardziej zyskają małe i średnie przedsiębiorstwa.

Rosyjski przywódca popełnił ogromny błąd polityczny i gospodarczy, gdyż nie zgodził się dołączyć do rozmów o tworzeniu tej strefy wolnego handlu na Oceanie Spokojnym. – Rosja nie zamierzała w tym uczestniczyć, uważając, że to i tak się nie uda bez niej i Chin. A gdy podpisano porozumienie, to się po prostu obraziła – tłumaczył Jewgienij Awdekuszin z centrum badań azjatyckich moskiewskiego uniwersytetu.

Według danych waszyngtońskiego Brookings Institution w regionie Pacyfiku powstaje 60 proc. światowego PKB (inne źródła mówią o 35–30 proc.), tamtejszy handel to ponad 50 proc. światowej wymiany. Brookings uważa, że będzie to najszybciej rozwijający się gospodarczo region świata, a w ciągu roku USA zyskają na nowej strefie do 5 mld dolarów. Jednak państwa regionu, które znalazły się poza TPP, skorzystają w znacznie mniejszym stopniu z tej koniunktury.

– To niezbyt wygodne dla Rosji i Chin i dlatego nie należy oczekiwać radości w Moskwie – tłumaczył rosyjskie reakcje na podpisanie porozumienia i szczyt w Manili jeden z moskiewskich ekonomistów. Większość ekspertów sądzi, że właśnie z powodu TPP na Filipiny nie pojechał rosyjski prezydent i wysyłając tam szefa rządu, chciał obniżyć rangę spotkania.

Szczyty Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku powoli stają się jedyną platformą, na której mogą się spotkać państwa, które wraz z USA zaczynają tworzyć TPP i tzw. blok rosyjsko-chiński. Ale ten ostatni jest coraz mniejszy. Poza Rosją kilka innych państw regionu – w tym Indonezja – nie przyłączyło się do negocjacji. Jednak Dżakarta, wraz z Tajwanem, Koreą Południową i samymi Filipinami, już zgłosiła chęć podpisania porozumienia.

Na początku listopada amerykański sekretarz stanu John Kerry powiedział, że zarówno Rosja, jak i Chiny mogą przystąpić do porozumienia. Ale pod warunkiem „podwyższenia swoich standardów, obrony praw ludzi, otwartej i odpowiedzialnej współpracy". W przypadku obu autorytarnych państw byłoby to trudne.

Prawie równocześnie z zakończeniem szczytu w Manili Moskwa poinformowała o podpisaniu z Chinami kontraktu na sprzedaż swoich nowoczesnych samolotów wojskowych za ponad 2 mld dolarów. Myśliwce Su-35 nigdy wcześniej nie były nikomu sprzedawane, dlatego umowę z Pekinem uznano za „decyzję polityczną". Moskwa za wszelką cenę chce pokazać, że ma wybór i nie musi szukać porozumienia z USA i Zachodem.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174