Włoskie i niemieckie prawo utrudnia walkę z terroryzmem

Włosi są dumni, że to włoska policja schwytała i unieszkodliwiła w Mediolanie Anisa Amriego, autora zamachu terrorystycznego w Berlinie. Wskazują jednak, że włoski, podobnie jak niemiecki system prawa, przeszkadza w skutecznej walce z terroryzmem.

Aktualizacja: 23.12.2016 14:28 Publikacja: 23.12.2016 11:46

Włoskie i niemieckie prawo utrudnia walkę z terroryzmem

Foto: AFP

Korespondencja z Rzymu

Choć Amri został zastrzelony w efekcie rutynowej kontroli dokumentów, gdy o 3. nad ranem samotnie spacerował w pobliżu stacji kolejowej Sesto San Giovanni na peryferiach Mediolanu, jak podkreślił włoski minister spraw wewnętrznych Marco Minniti, neutralizacja groźnego terrorysty była owocem wzmożonej obecności policji i służb we włoskich miastach po berlińskim zamachu. Włosi brali pod uwagę, że Amri może próbować schronić się w Italii, skąd w lecie 2015 r. wyjechał do Niemiec. Minniti powiedział: „Możemy być dumni z naszej policji i włoskiego systemu bezpieczeństwa. Koniec, kropka!”. Niebawem, wyrażając wdzięczność policji, to samo powtórzył podczas konferencji prasowej premier Paolo Gentiloni. Nie ujawniono bliższych szczegółów, poza tym, że Amri przyjechał do Mediolanu pociągiem z Francji przez Turyn. Służby badają czy miał kontakty i wsparcie w Mediolanie.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1208
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1207
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Turcja mocarstwem? A jakie ambicje ma Polska?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1206
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Świat
Ramesh Viswashkumar, jedyny ocalały pasażer Boeinga 787-8. Media spekulują, jak udało mu się przeżyć