Meksykanie wyszli na ulice. Żądają legalnej aborcji

Meksykańscy aktywiści wyszli na ulice dużych miast, aby domagać się prawa do bezpiecznych i legalnych aborcji. Wiele osób miało ze sobą zielone bandany, które stały się symbole ruchu na rzecz praw aborcyjnych w Ameryce Południowej.

Aktualizacja: 29.09.2019 08:43 Publikacja: 29.09.2019 08:29

Protesty zorganizowano w związku z Dniem Bezpiecznej Aborcji. W środę meksykański stan Oaxaca przyjął ustawę legalizującą aborcję. Stał się w ten sposób drugim regionem kraju, który zezwala na przeprowadzenie takiego zabiegu.

Prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador przesłał w tym miesiącu projekt ustawy. Jeśli zostanie on zatwierdzony, udzieliłby amnestii kobietom odbywającym karę więzienia za to, co jest uznawane za przestępstwo.

W meksykańskim kongresie przewagę ma lewicowa Partia Odrodzenia Narodowego, ale przedstawiciele innych ugrupowań zasygnalizowali, że również poprą tę ustawę.

Meksyk jest krajem w przeważającej mierze konserwatywnym i katolickim, a sam prezydent uniknął zajęcia jasnego stanowiska w tej sprawie. W stolicy kraju zalegalizowało aborcję w 2007 roku.

Wczoraj na ulice miasta wyszły setki ludzi. Protesty odbyły się również w stanach Aguascalientes, Jalisco, Oaxaca i Veracruz.

- Kiedy kobieta decyduje się na aborcję, podejmuje intymną i przemyślaną decyzję - skomentowała senatorka Patricia Mercado. Zdaniem byłej kandydatki na prezydenta rząd ma obowiązek zapewnienia kobietom profesjonalnej i bezpiecznej opieki zdrowotnej.

Społeczeństwo
706 osób o imieniu Kyle w jednym miejscu. Czy udało im się pobić rekord Guinessa?
Społeczeństwo
Euro 2024. Socjolog: Potrzebujemy nowej letniej bajki
Społeczeństwo
Nastolatek zmarł po wyzwaniu internetowym. Zjadł ekstremalnie ostrego chipsa
Społeczeństwo
Zamach na Roberta Fico. Rosyjskie tropy ws. organizacji, z którą związany był zamachowiec
Społeczeństwo
Amerykańskie koty będą mogły być leczone na FIP. Ile kosztuje kuracja w Polsce?