Z badań Instytutu Spraw Publicznych (ISP) wynika, że w ciągu ostatnich 20 lat stosunek Polaków do Niemiec radykalnie się zmienił. Na początku 1990 r. aż 85 proc. Polaków widziało zagrożenie w zjednoczeniu Niemiec. Teraz większość (74 proc.) uważa, że zjednoczenie było korzystne dla naszego kraju i umożliwiło jego przyjęcie do Unii Europejskiej.
Aż 75 proc. Polaków uznaje też, że stosunki polsko -niemieckie są bardzo dobre lub dobre. Pozytywne oceny rozkładają się podobnie we wszystkich regionach kraju i grupach wiekowych.
– To imponujący wynik. Pokazuje, jaką drogę oba narody przeszły w ciągu ostatnich 20 lat. Dziękuję za to Polakom – mówił Rüdiger Freiherr von Fritsch, ambasador Niemiec w Polsce.
Odsetek Polaków pozytywnie oceniających stosunki między oboma krajami wzrósł w tym roku po wyraźnie spadkowej tendencji w 2008 i 2009 r. – Niestety, nie prowadziliśmy badań w latach 2006 i 2007. Ale ten spadek mógł być efektem konfrontacyjnej retoryki z tamtego okresu – uważa dr Jacek Kucharczyk, szef Instytutu Spraw Publicznych. – Po prostu łatwiej jest burzyć, niż budować.
– Na poprawę oceny wzajemnych relacji miały wpływ zmiana atmosfery i gesty. Ale także to, że Polska i Niemcy prowadzą dialog, uzgadniają wiele spraw, zanim trafią one na forum unijne, przez co rzadziej dochodzi do tarć – tłumaczy dr Agnieszka Łada z ISP, która kierowała badaniami. Jej zdaniem pozytywny klimat łatwo jednak zburzyć. – Wystarczy parę nieostrożnych słów. Dlatego nie można spocząć na laurach – podkreśla.