Awantura o świętego od wina

Jeden z mieszkańców nie chce, by św. Urban był patronem miasta. Złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego

Publikacja: 14.02.2011 01:36

Awantura o świętego od wina

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

– Samorząd złamał zasadę świeckości państwa. Jako ateista nie mogę się z tym pogodzić – podkreśla Marcin Targowicki, działacz antyklerykalnej Racji Polskiej Lewicy. Żąda, by sąd administracyjny uznał uchwałę radnych za nieważną.

Starania o ustanowienie św. Urbana patronem Zielonej Góry trwały od 2009 r. Mieszkańcy zebrali około 2 tys. podpisów pod obywatelskim projektem uchwały. Swój projekt przygotował też prezydent Janusz Kubicki z SLD. Radni za pośrednictwem diecezji zielonogórsko-gorzowskiej wystąpili do Watykanu. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentu wydała dekret. Ostatecznie we wrześniu 2010 r. radni powołali uchwałą nowego patrona.

– Św. Urban to patron wytwórców wina, a my chcemy budować markę Zielonej Góry jako winiarskiego zagłębia. Takiego patrona można wykorzystać w działalności promocyjnej – uważa Marek Kamiński z PO, wiceszef rady miasta.

– Przecież wiele miast ma za patronów świętych – wtóruje mu Piotr Barczak, szef Klubu PiS w Radzie Miasta. – W Poznaniu [św. Piotr i św. Paweł] jakoś nikt nie robi z tego problemu. Nie ma przymusu, by się do patrona modlić.

Tomasz Nesterowicz, szef Klubu SLD, jest ostrożniejszy: – Samorząd albo powinien przyjąć zasadę zupełnej świeckości, albo założyć możliwość ustanowienia patronem przedstawiciela absolutnie każdej religii.

Jaki skutek może mieć ewentualne uchylenie uchwały? – W naszej strategii promocyjnej niczego to nie zmieni – zaznacza Tomasz Misiak, doradca prezydenta Zielonej Góry ds. kontaktu z mediami. – Będziemy mieli za to absurdalną sytuację, gdy św. Urban będzie i nie będzie patronem. Przecież watykańskiego dekretu sąd nie unieważni.

Nie po raz pierwszy święty patron wywołuje kontrowersje. Np. wojewoda dolnośląski uchylił uchwałę radnych Dusznik-Zdroju ustanawiającą patronem św. Piotra. W Wałbrzychu przeciw Matce Bożej Bolesnej protestowały środowiska skrajnej lewicy.

[ramka][srodtytul]Patron rolników i winiarzy[/srodtytul]

Św. Urban był papieżem. Żył w trzecim wieku naszej ery. Został stracony przez Rzymian za nawrócenie na chrześcijaństwo 5 tys. obywateli. Jako papież miał wydać instrukcję, która nakazywała używania podczas mszy świętej kielicha i pateny ze srebra lub złota.

Św. Urban od czasów średniowiecza jest patronem rolników i wytwórców wina.

Patronuje wielu miastom, m.in. Maastricht w Holandii, Toledo i Walencji w Hiszpanii, francuskiemu Troyes. W Polsce jest patronem śląskich miejscowości: Gogolina, Cieszowej i gminy Kobiór.

– Samorząd złamał zasadę świeckości państwa. Jako ateista nie mogę się z tym pogodzić – podkreśla Marcin Targowicki, działacz antyklerykalnej Racji Polskiej Lewicy. Żąda, by sąd administracyjny uznał uchwałę radnych za nieważną.

Starania o ustanowienie św. Urbana patronem Zielonej Góry trwały od 2009 r. Mieszkańcy zebrali około 2 tys. podpisów pod obywatelskim projektem uchwały. Swój projekt przygotował też prezydent Janusz Kubicki z SLD. Radni za pośrednictwem diecezji zielonogórsko-gorzowskiej wystąpili do Watykanu. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentu wydała dekret. Ostatecznie we wrześniu 2010 r. radni powołali uchwałą nowego patrona.

Społeczeństwo
Pałac Saski jednak będzie odbudowany. Niedługo umowa
Społeczeństwo
Wiadomo, kiedy znów zrobi się zimniej. IMGW nie ma dobrych wiadomości
Społeczeństwo
Bogusław Chrabota przewodniczącym rady programowej PAP
Społeczeństwo
Morderstwo na kampusie UW: Ofiara odznaczona pośmiertnie Złotym Krzyżem Zasługi
Społeczeństwo
Sondaż: Czy cisza wyborcza w Polsce powinna obowiązywać? Znamy zdanie Polaków