Reklama

Drugi proces dekolonizacji. Późny żal króla Belgów

Po raz pierwszy rządzący monarcha uznał cierpienia Konga w czasach, gdy było ono belgijską kolonią. W Belgii rozpoczął się drugi proces dekolonizacji.

Aktualizacja: 30.06.2020 21:07 Publikacja: 30.06.2020 21:00

Król Filip wykorzystał święto niepodległości, żeby wyrazić żal.

Król Filip wykorzystał święto niepodległości, żeby wyrazić żal.

Foto: AFP

Korespondencja z Brukseli

30 czerwca przypadła 60. rocznica uzyskania niepodległości przez Kongo. Belgia uznała wtedy suwerenność tego afrykańskiego kraju, ale przez lata klasa polityczna miała problem ze zmierzeniem się ze spuścizną kolonialną, a symbol największych kolonialnych okrucieństw – król Leopold II – wciąż pozdrawiał z rozsianych po kraju posągów.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Społeczeństwo
Władze Nepalu chciały wyłączyć Facebooka. 19 osób nie żyje. Premier rezygnuje
Społeczeństwo
Prezes pod mostem i bez głowy. Niekończąca się seria dziwnych zgonów w Rosji
Społeczeństwo
„Ze ściśniętym sercem myślę o ostatnich chwilach Polaków, mieszkańców wsi Puźniki”. List Karola Nawrockiego odczytany podczas pogrzebu
Społeczeństwo
Odwołano koncert Maksa Korża w Ałmatach. Białoruski raper: Mocno poruszyliśmy Warszawę
Społeczeństwo
Floryda skończy z obowiązkiem szczepień? „Kim jestem, by mówić co robić ze swoim ciałem”
Reklama
Reklama