Artykuł opisujący znaleziska opublikowano w prestiżowym czasopiśmie Nature.
Oprócz szkieletów, archeolodzy natrafili na bazaltowe otoczaki, fragmenty ochry oraz szczątki zwierząt. Te przedmioty, niektóre pochodzące z odległości setek kilometrów, nie miały żadnego znanego praktycznego zastosowania w życiu codziennym, dlatego eksperci uważają, że były częścią rytuałów ku czci zmarłych.
Czytaj więcej
W sercu dżungli Belize, na terenie ruin Majów w Caracol, archeolodzy dokonali przełomowego odkryc...
– To rewolucyjna innowacja w zachowaniu naszego gatunku – mówi, cytowany przez AP News, prof. Yossi Zaidner z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie, współkierujący badaniami. – Po raz pierwszy widzimy tak wyraźne dowody rytualnego traktowania zmarłych.
Położona w wapiennych wzgórzach jaskinia Tinshemet to jedno z najważniejszych stanowisk badania ewolucji ludzkiego zachowania w epoce środkowego paleolitu (250 000–30 000 lat temu). Miejsce to wyróżnia się znakomitym stanem zachowania materiałów – dzięki obecności popiołów z dawnych ognisk i specyficznym warunkom chemicznym gleby.