Rafał Rogulski: Będziemy musieli odnaleźć się w powojennej rzeczywistości – i moralnie, i fizycznie

Czy Europa ponownie stanie się biernym obserwatorem wielkiej gry mocarstw? – Jako obywatele świata demokratycznego konfrontowani jesteśmy z sytuacją, w której ważni, wybrani w demokratycznych wyborach politycy ignorują instytucje stworzone przez Zachód właśnie po to, żeby tej demokracji i tego pokoju bronić – mówi Rafał Rogulski, dyrektor Europejskiej Sieci Pamięć i Solidarność.

Publikacja: 13.02.2025 17:00

Czy Polska ma szansę uczestniczyć w globalnych rozstrzygnięciach? A Europa, Unia? Usiądziemy do stołu z Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem i będziemy dyskutować o przyszłości Ukrainy? – Z naszego, polskiego punktu widzenia najważniejsze jest, żeby wojna nie dotknęła nas bezpośrednio. Po drugie, żeby w momencie, kiedy będzie dochodziło do rozmów pokojowych, ważne, by polski wkład skończył się adekwatnymi do tego umowami i rozwiązaniami, które Polakom przyniosą realną korzyść – mówi Rafał Rogulski, gość Michała Płocińskiego w codziennym podcaście „Rzecz w tym”.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie chcą oddawać życia za ojczyznę
Społeczeństwo
Ma być trudniej o polski paszport
Społeczeństwo
Dzietność w Polsce szoruje po dnie. Najnowsze dane mogą szokować
Społeczeństwo
Apel o wsparcie dla programów badawczych dla białoruskiej opozycji
Społeczeństwo
Repatriacje: więcej pieniędzy, ale tylko dla polskich zesłańców
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem