Reklama

W Teksasie zatrzymano najemnika z Grupy Wagnera. W plecaku miał dron

Funkcjonariusze straży granicznej USA zatrzymali w Teksasie, w pobliżu granicy między Meksykiem a USA, byłego najemnika Grupy Wagnera, który nielegalnie przekroczył granicę na rzece Rio Grande - informuje amerykański „Newsweek”.

Publikacja: 10.01.2025 13:58

Imigranci na granicy USA z Meksykiem

Imigranci na granicy USA z Meksykiem

Foto: PAP/Abaca

arb

Zatrzymany to Timur Praliew. Przy mężczyźnie znaleziono dwa paszporty (Rosji i Kazachstanu), 60 tys. peso meksykańskich i 4 tysiące dolarów. W plecaku mężczyzny znajdował się dron. 

Grupa Wagnera – prywatna armia, która przestała istnieć po buncie Jewgienija Prigożyna

Grupa Wagnera, prywatna organizacja wojskowa, na czele której stał Jewgienij Prigożyn, współpracowała blisko z Ministerstwem Obrony Rosji, biorąc udział m.in. w wojnie na Ukrainie. Po wybuchu wojny na Ukrainie Grupa Wagnera zaczęła szukać najemników wśród rosyjskich więźniów, którzy – w zamian za obietnicę amnestii – musieli przez pół roku brać udział w działaniach wojennych.

Grupa Wagnera została rozwiązana po buncie Jewgienija Prigożyna z czerwca 2023 roku, w czasie którego jego najemnicy maszerowali na Moskwę, ale ostatecznie zatrzymali się przed rosyjską stolicą. Prigożyn, przed zbuntowaniem się - jak twierdził przeciwko nieudolnemu kierownictwu rosyjskiej armii – przez miesiące skarżył się, że resort obrony Rosji sabotuje działania Grupy Wagnera, nie dostarczając jej wystarczających ilości amunicji. Dwa miesiące po buncie Prigożyn i kierownictwo dawnej Grupy Wagnera zginęli w katastrofie lotniczej – na pokładzie ich samolotu prawdopodobnie umieszczono bombę, a za zamachem miał stać Kreml.

Czytaj więcej

Kto zlecił zabójstwo Jewgienija Prigożyna? Decyzję podjął bliski współpracownik Putina

Departament Stanu USA uważał Grupę Wagnera za organizację terrorystyczną.

Reklama
Reklama

Członek Grupy Wagnera aresztowany w USA za nielegalne przekroczenie granicy. Po odsiedzeniu kary nie wyjdzie na wolność

Praliew po zatrzymaniu go przez funkcjonariuszy amerykańskiej straży granicznej twierdził, że jest obywatelem Kazachstanu.

Na razie nie jest jasne w jakim charakterze Praliew służył w Grupie Wagnera, ani dlaczego przekroczył granicę USA mając przy sobie dron. Mężczyzna został oskarżony o nielegalne przekroczenie granicy USA, do czego zatrzymany się przyznał.

Prokuratura zażądała dla Praliewa 15 dni aresztu za nielegalne przekroczenie granicy, a sąd orzekł, że po odbyciu kary mężczyzna pozostanie w ośrodku zamkniętym, ze względu na zagrożenie, jakie mógłby stanowić, jako były członek Grupy Wagnera. Śledczy starają się ustalić motywy, jakie stały za próbą dostania się Praliewa do USA.

Społeczeństwo
Kłopoty z multikulturowością na antypodach
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Społeczeństwo
Pobór wraca do Europy? Francja szykuje się na trudne czasy
Społeczeństwo
Ludwig A. Minelli nie żyje. Założyciel Dignitas miał 92 lata
Społeczeństwo
Lotnisko w Wilnie zamknięte. To kolejny taki przypadek nad Litwą
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Wspomnienie
Nie żyje sir Tom Stoppard, legenda brytyjskiej dramaturgii
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama