Wielu migrantów pochodzi z krajów ogarniętych wojną, głównie z Afganistanu i Syrii.
Organizacje praw człowieka często oskarżają Grecję o zmuszanie niektórych z nich do powrotu do Turcji.
Czytaj więcej
Władze Grecji planują przedłużyć betonowe ogrodzenie zwieńczone drutem kolczastym, które znajduje się na granicy między Grecją a Turcją.
W październiku 92 mężczyzn, w większości z Afganistanu i Syrii, znaleziono na granicy prawie nagich i posiniaczonych.
W sobotę minister ochrony obywateli pokazał ambasadorom innych krajów Unii Europejskiej, a także Szwajcarii i Wielkiej Brytanii, fragment rozbudowującego się muru granicznego z Turcją. Stwierdził przy tym, że jest to również jedna z granic Unii Europejskiej.
Pięciometrowa stalowa ściana docelowo ma stanąć na większości liczącej 192 km granicy z Turcją.
Ateny wielokrotnie oskarżały Turcję o wykorzystywanie trudnej sytuacji migrantów jako broni, zachęcanie ich do przekraczania granicy w celu wywarcia presji na Grecję i resztę UE oraz o współpracę z handlarzami ludźmi.
Tymczasem Turcja, w której przebywa około 3,6 mln zarejestrowanych syryjskich uchodźców, oskarża Grecję o brutalne wypychanie migrantów, które zagraża ich życiu.
Przywódcy UE obawiają się, że prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan może zachęcić do masowego exodusu do UE, dokąd chce trafić większość migrantów i uchodźców, najlepiej do jednego z lepiej prosperujących członków bloku.