Reklama

Zakneblowane usta najodważniejszych Rosjan

Nie wolno komentować, prognozować i analizować działań Kremla. Bo służby mogą uznać za „zagranicznego agenta”.

Publikacja: 29.11.2022 03:00

Zakneblowane usta najodważniejszych Rosjan

Foto: AFP

Kolejna kontrowersyjna ustawa dotycząca „agentów zagranicznych” wejdzie w życie już 1 grudnia. Zmianom w prawie towarzyszy szereg dodatkowych postanowień, w tym również rozkaz szefa Federalnej Służby Bezpieczeństwa Aleksandra Bortnikowa z 4 listopada, mówiący m.in. o rozpowszechnianiu danych, które zdaniem FSB mogą „zostać wykorzystane przeciwko bezpieczeństwu Federacji Rosyjskiej”. Chodzi o informacje, które nie stanowią tajemnicy państwowej. Dotyczą np. charakterystyki rosyjskiego uzbrojenia. Mimo że można o tym przeczytać w każdej wyszukiwarce, publicznie lepiej o tym nie mówić, by nie zostać uznanym za „osobę znajdującą się pod wpływem zagranicznym” i nie otrzymać statusu „zagranicznego agenta”. Ryzykowne będzie rozpowszechnianie jakichkolwiek informacji na temat „przestrzegania prawa i sytuacji moralno-psychologicznej w siłach zbrojnych i jednostkach wojskowych”. Nie wolno będzie też oceniać i prognozować „rozwoju sytuacji wojskowo-politycznej, strategicznej i operacyjnej” w kraju. A to oznacza, że jakiekolwiek komentowanie trwającej od ponad dziewięciu miesięcy wojny może skutkować wpisaniem na listę „agentów”.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Społeczeństwo
Zdjęcia Donalda Trumpa z Jeffreyem Epsteinem na murach Zamku Windsor
Społeczeństwo
Japonia: Niemal co trzeci mieszkaniec kraju ma 65 lat i więcej. 9 mln z nich pracuje
Społeczeństwo
Antyizraelski protest w Hiszpanii. Wyścig Vuelta a España został przerwany
Społeczeństwo
Władze Nepalu chciały wyłączyć Facebooka. 19 osób nie żyje. Premier rezygnuje
Społeczeństwo
Prezes pod mostem i bez głowy. Niekończąca się seria dziwnych zgonów w Rosji
Reklama
Reklama