Reklama
Rozwiń
Reklama

Lodołamaczka w Krakowie

W niedzielę, w siedzibie krakowskiego Wydawnictwa Literackiego odbyło się wyjątkowe spotkanie: na premierę książki Rusłana Szoszyna „Lodołamaczka” przyjechała z Wilna jej bohaterka: Swiatłana Cichanouska, reprezentująca wolną Białoruś.

Publikacja: 02.10.2022 22:23

Lodołamaczka w Krakowie

Foto: Andrzej Banaś/WL

Po wyborach prezydenckich w 2020 roku, do których stanęła w zastępstwie swojego męża Siarhieja, musiała wyjechać z kraju. Aleksander Łukaszenko nie mógł wybaczyć jej zwycięstwa. Obecnie, wraz ze swoim sztabem jest uznawana przez rządy państw demokratycznych, za prawdziwą liderkę społeczeństwa Białorusi.

„Lodołamaczka” to opowieść o kobiecie, którą polityka wciągnęła w swój nurt nieoczekiwanie, właściwie wbrew jej woli. – Chciałabym przeczytać kiedyś drugi tom tej książki – mówiła podczas spotkania w Krakowie – tylko marzę o tym, by kończył się szczęśliwie: wolnością dla mojego kraju.

Prof. Paweł Kowal, poseł KO podkreślał, że jej historia ma wymiar nawiązujący do opowieści biblijnych. – Ona, kiedy okoliczności ją wskazały, powiedziała „nie, to nie powinnam być ja, może ktoś inny?”. Ale kiedy już podjęła się tego zadania, nie zrezygnowała, nie poddała się.

Foto: Andrzej Banaś/WL

Nasz redakcyjny kolega, Rusłan Szoszyn nie ukrywał, że dla niego, który zmuszony był wyjechać z Białorusi jako kilkunastoletni chłopak napisanie książki o liderce białoruskiej opozycji było szczególnie ważne. – W pracy dziennikarskiej najistotniejsze było to, by nikt nie ingerował w treść książki. I rzeczywiście, sztab Swiatłany Cichanouskiej udzielał mi informacji, ale nie miał wpływu na to co i jak napiszę.

Reklama
Reklama

W spotkaniu licznie uczestniczyli przebywający w Krakowie Białorusini. – Mówi pani o walce bez przemocy, ale co zrobić jeśli dyktator nie chce odejść? – pytała jedna z kobiet. Cichanouska zapewniała, że dopóki będzie to możliwe, zawsze będzie namawiać do działań bez przemocy, jest bowiem wiele innych metod. – A przecież jeśli porządny człowiek zabije zabójcę, to liczba zabójców na świecie wcale się nie zmniejszy – przekonywała kobieta, która w 2020 roku pokonała w głosowaniu Aleksandra Łukaszenkę.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Czego Polacy obawiają się w 2026 roku? Nowy sondaż
Społeczeństwo
„Obietnice bez pokrycia”. Szefowie związków wystawili rządowi brutalną ocenę za 2025 rok
Społeczeństwo
Historyczny debiut „dziewiętnastki”. Tramwaje Warszawskie wracają na Rakowiecką
Społeczeństwo
Co czeka zagraniczne oddziały Instytutu Pileckiego
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama