Reklama

Białoruś. Dyktator nawołuje do dialogu. Zaczął od upokarzania więźniów politycznych

Propaganda Łukaszenki wykorzystuje więźniów politycznych w obliczu nadchodzących „wyborów”. Wypchnięta z kraju opozycja demokratyczna planuje uderzyć tego dnia w reżim. Na razie symbolicznie.

Publikacja: 16.01.2025 04:49

Aleksander Łukaszenko

Aleksander Łukaszenko

Foto: president.gov.by

– Uciekinierzy (tak Aleksander Łukaszenko nazywa przebywających za granicą opozycjonistów – red.) i inni czekają, kiedy zdechnie prezydent: niedługo umrze, ma jakiś inny głos, ciężko mu mówić – przytaczał w środę 70-letni białoruski dyktator krążące w sieci plotki odnośnie do jego kiepskiego stanu zdrowia.

– Nie doczekacie się – grzmiał. Już 26 stycznia po raz siódmy wystartuje na prezydenta i nikt na Białorusi nie ma wątpliwości, że po raz siódmy „wygra”.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Balony znów zakłócają działanie lotniska w Wilnie. Jak zareaguje Litwa?
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Polityka
Niszczyciel USA zaledwie 11 kilometrów od Wenezueli
Polityka
Donald Trump karze Rosję na poważnie
Polityka
Orbán jeszcze nie przegrał. Choć w sondażach traci
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Polityka
Prezydent Ekwadoru twierdzi, że próbowano go otruć czekoladą i dżemem
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama