Cambridge: Czerpaliśmy korzyści z handlu niewolnikami. Uniwersytet rozszerzy stypendia dla czarnoskórych studentów

Brytyjski Uniwersytet w Cambridge ogłosił w czwartek, że w swojej historii czerpał korzyści z przychodów z niewolnictwa. Obiecano rozszerzenie stypendiów dla czarnych studentów i sfinansowanie więcej badań nad handlem niewolnikami.

Publikacja: 22.09.2022 16:48

Cambridge: Czerpaliśmy korzyści z handlu niewolnikami. Uniwersytet rozszerzy stypendia dla czarnoskórych studentów

Foto: Flickr/llee_wu

Przyznanie się do winy następuje w momencie, gdy szereg brytyjskich instytucji - od Banku Anglii po Kościół Anglii - dokonuje ponownej oceny roli, jaką niewolnictwo odegrało we wzbogaceniu się Wielkiej Brytanii, oraz tego, w jaki sposób skorzystały one krzywd z tym związanych.

Cambridge ogłosił, że dochodzenie, które zlecono, nie wykazało dowodów na to, że sam uniwersytet kiedykolwiek posiadał bezpośrednio niewolników lub plantacje. Ustalono jednocześnie, że uniwersytet otrzymał "znaczące korzyści" z niewolnictwa.

Pochodziły one od darczyńców uniwersytetu, którzy zarobili na handlu niewolnikami, inwestycjach uniwersytetu w firmy, które brały w nim udział, oraz wpłatach od rodzin będących właścicielami plantacji.

Naukowcy odkryli, że członkowie kolegiów Cambridge byli związani z Kompanią Wschodnioindyjską, a inwestorzy Royal African Company również mieli powiązania z Cambridge - obie firmy były aktywne w handlu niewolnikami.

Uniwersytet otrzymał również darowizny od inwestorów z obu firm, a także bezpośrednio zainwestował w inną firmę aktywną w handlu niewolnikami, South Sea Company - wynika z dokumentu, który został opracowany przez grupę pracowników naukowych Cambridge.

W odpowiedzi na wynik raport uniwersytet zapowiedział, że zorganizuje wystawę na temat niewolnictwa w 2023 roku. Muzeum Archeologii i Antropologii w Cambridge zaleciło, aby brązy z Beninu, zabrane w brutalnej kampanii w XIX wieku z terytorium, które później stało się częścią współczesnej Nigerii, zostały zwrócone.

Cambridge utworzy również specjalne centrum do badania skutków zniewolenia, pogłębi więzi z uniwersytetami na Karaibach i w Afryce oraz zwiększy stypendia podyplomowe dla czarnoskórych brytyjskich studentów, jak również tych z Afryki i Karaibów.

Przyznanie się do winy następuje w momencie, gdy szereg brytyjskich instytucji - od Banku Anglii po Kościół Anglii - dokonuje ponownej oceny roli, jaką niewolnictwo odegrało we wzbogaceniu się Wielkiej Brytanii, oraz tego, w jaki sposób skorzystały one krzywd z tym związanych.

Cambridge ogłosił, że dochodzenie, które zlecono, nie wykazało dowodów na to, że sam uniwersytet kiedykolwiek posiadał bezpośrednio niewolników lub plantacje. Ustalono jednocześnie, że uniwersytet otrzymał "znaczące korzyści" z niewolnictwa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Alarmujący raport WHO: Połowa 13-latków w Anglii piła alkohol
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek