Ottawa jest od 11 dni zablokowana przez uczestników "Konwoju Wolności", na który składają się kierowcy ciężarówek i inni kierowcy. Początkowo uczestnicy protestu protestowali przeciwko nakazowi szczepień na COVID-19 dla kierowców ciężarówek regularnie przekraczających granicę z USA, obecnie jednak protest rozszerzył się i obejmuje sprzeciw wobec całej polityce rządu w zakresie ochrony zdrowia publicznego w czasie epidemii koronawirusa.
Czytaj więcej
Protestujących blokujących centrum Ottawy jest więcej niż policjantów i to oni kontrolują sytuację - powiedział burmistrz stolicy Kanady w dziesiątym dniu protestu "Konwoju Wolności". Późnym wieczorem czasu polskiego Jim Watson ogłosił wprowadzenie stanu wyjątkowego w Ottawie.
Premier Justin Trudeau, który w poniedziałek pojawił się publicznie po raz pierwszy od tygodnia (w ostatnich dniach przebywał w izolacji w związku z zakażeniem koronawirusem), oświadczył, że protest musi się zakończyć. Trudeau potępił jednocześnie taktykę stosowaną przez uczestników protestu.
Trudeau: Garstka ludzi, którzy machają swastykami
- To historia o kraju, który przeszedł przez pandemię dzięki temu, że był zjednoczony i garstka ludzi, którzy krzyczą i machają swastykami, nie definiuje tego, kim są Kanadyjczycy - stwierdził szef rządu.