Reklama
Rozwiń

Jeżeli policja podsłuchiwała kierowcę seicento - to bezprawnie

Kontroli operacyjnej nie można prowadzić w odniesieniu do wypadków drogowych.

Publikacja: 16.01.2022 21:00

Sebastian Kościelnik, kierowca seicento, który zderzył się z kolumną Beaty Szydło.

Sebastian Kościelnik, kierowca seicento, który zderzył się z kolumną Beaty Szydło.

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Sebastian Kościelnik, kierowca z wypadku, do którego doszło w 2017 r. w Oświęcimiu z udziałem rządowej limuzyny, którą jechała premier Beata Szydło, twierdzi, że krótko po tym zdarzeniu miał „założony w telefonie podsłuch”. Jeśli istotnie ta informacja byłaby prawdziwa, to takie działanie jest niedopuszczalne i byłoby złamaniem prawa. Do przestępstwa polegającego na nieumyślnym spowodowaniu wypadku drogowego nie można sięgać po kontrolę operacyjną.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Społeczeństwo
Zakaz alkoholu na stacjach paliw nie dzieli Polaków
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Wybuch gazu, lata tułaczki i walka z urzędnikami
Społeczeństwo
Jacek Kastelaniec: Antysemityzm, a także niechęć do migrantów biorą się z obojętności
Społeczeństwo
Reportaż ze Słubic: Granice cierpliwości
pogoda
Fala upałów wkroczyła do Polski. Wiadomo, kiedy zrobi się chłodniej