Pomoc w popełnieniu samobójstwa mogą uzyskać pełnoletnie osoby, które cierpią na nieuleczalną chorobę w fazie terminalnej lub na trwałe i wyniszczające schorzenie.
Austriacki parlament zatwierdził przepisy w grudniu, po tym, jak orzeczenie w tej sprawie wydał Trybunał Konstytucyjny.
Dorośli, którzy zechcą w ten sposób zakończyć swoje życie, muszą mieć postawioną diagnozę, a dwaj lekarze, w tym jeden specjalista medycyny paliatywnej, muszą potwierdzić, że chory jest zdolny do podejmowania niezależnych decyzji.
Czytaj więcej
Portugalski parlament po raz drugi w tym roku głosował za legalizacją eutanazji. Tym samym zatwierdził ustawę, poprawioną po zastrzeżeniach Trybunału Konstytucyjnego.
Chory, który spełni te warunki, będzie miał czas na zastanowienie się, czy nadal podtrzymuje swoją decyzję - będzie to 12 tygodni lub 2 tygodnie, jeśli cierpi na nieuleczalną chorobę.
Jeśli po tym czasie będą trwać w swoim postanowieniu, medykamenty powodujące śmierć chorzy otrzymają w aptece, po uprzednim powiadomieniu prawnika lub notariusza.
Aby zapobiec nadużyciom, adresy aptek, które sprzedają takie leki, będą ujawniane tylko tym prawnikom i notariuszom, którzy otrzymają powiadomienie.
Do tej pory, zgodnie z austriackim prawem, każdemu, kto nakłonił kogoś do samobójstwa lub pomógł mu się zabić, groziło do pięciu lat więzienia. Absolutny zakaz wspomaganego umierania został zniesiony w zeszłym roku przez sąd federalny, który orzekł, że taki zapis "narusza prawo do samostanowienia”.
Wspomagane samobójstwo jest dozwolone w Szwajcarii, Hiszpanii, Portugalii, Belgii i Holandii.
Roczny dostęp do treści rp.pl za pół ceny