Reklama

Nie ma dowodów na śmierć dziecka uchodźców w polskim lesie

Nikt nie zweryfikował ani nie zgłosił informacji o tym, że na granicy miało umrzeć roczne dziecko. W efekcie, nie wiadomo czy to prawda, a szanse na wyjaśnienie są znikome.

Publikacja: 19.11.2021 18:07

Nie ma dowodów na śmierć dziecka uchodźców w polskim lesie

Foto: Maxim GUCHEK / BELTA / AFP

Małżeństwo Syryjczyków, podczas tułaczki miało stracić roczne dziecko w lesie - podali w czwartek w mediach społecznościowych ratownicy PCPM. Nie sposób tej historii zweryfikować, bo nikt - ani aktywiści z Grupy Granica, ani sami ratownicy - nie zgłosili sprawy naszym służbom.

Wpis na TT i FB fundacji Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej, niosącej pomoc imigrantom po polskiej stronie, tuż za granicą stanu wyjątkowego zelektryzował opinię publiczną. Nad ranem ratownicy mieli otrzymać zgłoszenie, że przynajmniej jedna osoba przebywająca w lesie potrzebuje pomocy. Na miejscu okazało się że wymaga jej też syryjskie małżeństwo, mające tułać się od 1,5 miesiąca. „Mężczyzna miał szarpaną ranę ręki a kobieta ranę kłutą podudzia. Ich roczne dziecko zmarło w lesie” - głosi wpis ratowników PCPM. 

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Najpierw upały, a później przymrozki. Najnowsza prognoza IMGW na przełom lata i jesieni
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Społeczeństwo
Gen. Roman Polko krytycznie o alertach RCB. „Brzmią poważnie, nic nie wnoszą”
Reklama
Reklama