Zespół doradców premiera – z udziałem ekspertów firmy Ernst & Young – opracował raport na temat poziomu kapitału intelektualnego w Polsce, którego konkluzje brzmią następująco (Krzysztof Rybiński „Armaty kapitału intelektualnego” „Rzeczpospolita” 20 czerwca 2008 r.): „wiele wskaźników pokazuje, że w minionym okresie 19 lat transformacji nastąpił postęp w poziomie życia i dochodów Polaków, ale towarzyszył temu poważny regres w obszarze kapitału intelektualnego. (…) Znacząco wzrosła liczba studentów, ale jakość kształcenia jest niska”.
Doskonała znajomość i ciągłe używanie tylko jednego systemu operacyjnego – Windowsa – może spowodować u użytkowników komputerów blokadę innowacyjną
Od pięciu lat, jako doradca PiS, a także wiceminister w rządzie premiera Kaczyńskiego formułowałem takie same tezy i próbowałem uświadomić naszym politykom i elitom, że sytuacja naszego kraju jest pod względem edukacji wręcz katastrofalna, że nie nastąpił w Polsce postęp edukacyjny – jak twierdzi prezydent Rzeczypospolitej – lecz regres, że jesteśmy intelektualną kolonią Zachodu, że jak pisze autor artykułu: „obraz polskiego kapitału intelektualnego jest dramatyczny i jego niski poziom stanowi największą barierę cywilizacyjną w rozwoju naszego kraju”.
Pytanie (z lekka prowokujące) dlaczego konkluzje ekspertów zagranicznej firmy i kogoś, kto pracował na Zachodzie 20 lat są identyczne i całkowicie sprzeczne z opinią panującą wśród polskiego społeczeństwa, jest retoryczne: dlatego, że zarówno eksperci, jak i ja, oceniając kapitał intelektualny w Polsce, oceniamy go z punktu widzenia obserwatora zewnętrznego, analizując obiektywne wskaźniki rozwoju (np. ilość patentów) i abstrahujemy od korporacyjnych analiz, które mają interes w lukrowaniu rzeczywistości i wykazują się absolutnym brakiem autokrytycyzmu.
Notabene autokrytycyzm to podstawowa cecha kultury europejskiej – klasyczny przykład takiego stanowiska w artykule „Matematyka nie tylko dla twardzieli” („Rzeczpospolita” 21 maja 2008 r.), w którym czytamy: „Są dziedziny, w których Polska jest światową potęgą. Jedną z nich jest edukacja informatyczna”.