W miejscu, gdzie spadła asteroida, powstaje szlak turystyczny. Jako pierwsi wypróbują go Chińczycy. Wycieczkami zainteresowali się także turyści z Indii, Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu czy Egiptu. – Zostaniemy miejscem światowych pielgrzymek. Tak się szczęśliwie składa, że szlak turystyczny przebiega przez uzdrowisko z rozwiniętą infrastrukturą – cieszył się gubernator obwodu czelabińskiego Michaił Jurewicz.

Mieszkańcy obwodu gościli już naukowców z Japonii, planujących odtworzyć trajektorię upadku asteroidy.

Gwiazda meteorytu nie gaśnie. Władze na Uralu zachęcają mieszkańców do udziału w konkursie „Zabłyśnij z meteorytem". Zbierane są pomysły, jak uwiecznić słynny upadek. Może postawić pomnik? „Na pojedynczym pomniku zapewne się nie skończy. W wiosce Czebarkul, najbliższej osadzie ludzkiej od miejsca upadku meteorytu, powstanie ich kilka. Jeden będzie przedstawiał rybaka i kulę ogniową, która uderza w lód jeziora. Bo to rybacy jako pierwsi zobaczyli to zjawisko" – pisała „Komsomolskaja Prawda".

Meteoryt był już inspiracją dla piekarzy oraz producentów słodyczy.