Masowa rzeź rozpoczęła się o północy, mimo gwałtownych protestów obrońców praw zwierząt. Wierni rozpoczęli od uroczystego złożenia ofiary z kozy, szczura, kurczaka, świni i gołębia.
Ofiara składana jest w wiosce Bariyapur, niedaleko indyjskiej granicy. Wielu uczestników tego festiwalu przybywa do Nepalu właśnie z Indii. Obszar patroluje około 1200 policjantów, by kontrolować przebieg święta i opanować tłum, który zgromadził się w miejscu rzeźni.
Obecność policji jest niezbędna, gdyż podekscytowani wierni próbują sforsować około półtorametrowy mur, który postawiono wokół miejsca składania ofiar.
Szacuje się, że w 2009 roku, kiedy odbył się ostatni festiwal ku czci bogini Gadhimy, życie straciło 320 tysięcy zwierząt - od wołów, przez drób i kozy po szczury i ptaki. Giną albo po odcięciu im głowy, albo w wyniku poderżnięcia gardła.
Głowy wołów zakopywane są w wielkim dole, a ciała drobiu i kóz rozdawane są wiernym i okolicznym mieszkańcom.