Dziesiątki ofiar antyrządowych protestów. Irak drugą Syrią?

16 lat po amerykańskiej inwazji na państwo Saddama Husajna Irak jest na granicy nowej wojny domowej. To scenariusz korzystny zwłaszcza dla Teheranu, ale i Moskwy.

Aktualizacja: 30.10.2019 14:48 Publikacja: 29.10.2019 19:01

Wiec studentów przed uniwersytetem w Basrze, 2,5-milionowym mieście portowym na południu Iraku

Wiec studentów przed uniwersytetem w Basrze, 2,5-milionowym mieście portowym na południu Iraku

Foto: AFP

Od kilku tygodni na ulicach Bagdadu, ale także wielu innych miast, rozbrzmiewają wystrzały, trwają zamieszki i demonstracje i giną młodzi ludzie. To oni rzucili wyzwanie rządowi, skorumpowanym elitom różnych wyznań i całemu systemowi stworzonemu po upadku dyktatora w 2003 roku. Strzelają do nich snajperzy irackiej armii oraz zamaskowani bojownicy licznych milicji, które sprawują rzeczywistą władzę w kraju.

Jeżeli wierzyć danym rządowym, zginęło już ponad 160 osób, a ok. 6 tys. odniosło obrażenia.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Społeczeństwo
65 lat to jeszcze nie senior? W Korei Płd. apele o pracę do 70. urodzin
Społeczeństwo
Moskwa: płatności tylko gotówką, bo Kreml chroni swą paradę
Społeczeństwo
„Większość ofiar to kobiety i dzieci”. Nowe doniesienia o ekshumacjach Polaków w Puźnikach na Ukrainie
Społeczeństwo
Wojna przebudziła Ukraińców. Żegnają się z językiem rosyjskim
Społeczeństwo
Nie żyje najstarsza osoba na świecie. Inah Canabarro Lucas miała 116 lat
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem