Związkowcy biją na alarm. Według przeprowadzonego przez nich sondażu w tym roku odejdzie na emeryturę 10 tysięcy policjantów. A miało odejść tylko 5 tysięcy. Na dodatek służbę kandydacką (zamiast wojska) zakończy kolejnych 3800 osób, których – w związku z zakończeniem powszechnego poboru – nie będzie miał kto zastąpić.
– Strata zbyt wielu doświadczonych policjantów może doprowadzić do destabilizacji, bo szkoły policyjne mogą rocznie przeszkolić najwyżej 4 – 4,5 tys. nowych funkcjonariuszy – ostrzega Antoni Duda, przewodniczący NSZZ Policjantów.
Na Podkarpaciu na emeryturę zamierza przejść w tym roku 200 doświadczonych funkcjonariuszy, z tego ponad 100 już złożyło dokumenty. – To więcej niż w poprzednich latach – mówi Mariusz Skiba, rzecznik podkarpackiej policji. Pociesza się, że jest wielu chętnych do służby.
Wypowiedzenia złożyło również 14 z 56 policjantów z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego, który obsługuje Podkarpacie i część woj. świętokrzyskiego.
– U nas także ruch odejść już się rozpoczął – mówi Krzysztof Wierzbicki, szef podlaskiego związku policjantów.