Patrioty zastąpią amerykańskie samoloty F-16. – To ostatnia rotacja amerykańskiej obecności baterii Patriot – informuje „Rz" płk Andrzej Wiatrowski ze Sztabu Generalnego.
Patrioty przyjeżdżały do Polski na platformie kolejowej z niemieckiego Kaiserslautern, gdzie stacjonują na stałe. Podpisana w 2008 roku deklaracja pomiędzy rządem RP a stroną amerykańską przewidywała, że rotacyjnie będą przebywały w Polsce cztery razy w roku po 30 dni. Bateria była ustawiana na poligonie w Morągu, Toruniu i Ustce. Sprzętem opiekowało się ok. 120 amerykańskich żołnierzy. Rakiety nie zawsze miały uzbrojenie ćwiczebne, zdarzało się też bojowe. – Przeprowadzaliśmy wspólne ćwiczenia oraz szkolenia – informuje „Rz" oficer z dowództwa obrony przeciwlotniczej. W ciągu dwóch lat wyszkolono sześciu instruktorów, którzy bardzo dobrze poznali system rakietowy Patriot, a ci dodatkowo wyszkolili 18 żołnierzy do podstawowej obsługi baterii.
Te umiejętności mogą się przydać w czasie zakupu nowoczesnej broni przeciwlotniczej. Przypomnijmy, że prezydent RP i MON zapowiadają budowę w ciągu kilkudziesięciu lat tarczy antyrakietowej.
Zakończenie misji baterii Patriot nie oznacza, że z Polski wycofają się Amerykanie. Na początku listopada na lotnisku w Łasku zostanie oficjalnie przywitany pododdział amerykańskich sił powietrznych. Rotacyjnie będą stacjonowały u nas myśliwce F-16 oraz samoloty transportowe Herkules. – Umowa przewiduje, że będą przebywały w Polsce dwa tygodnie na kwartał. W Łasku wylądują co najmniej cztery samoloty F-16 lub dwa herkulesy. Na stałe w bazie w Łasku ma stacjonować kilkunastu Amerykanów. Podczas rotacji przyjeżdżać będzie ich ponad 100 – słyszymy w MON. Samoloty te będą przylatywać także do Krzesin i Powidza. Umowa na obecność w naszym kraju amerykańskiego poddziału jest bezterminowa. Amerykańscy piloci mają się szkolić wspólnie z naszymi żołnierzami. Niewykluczone, że w Łasku w przyszłości zostanie stworzony środkowoeuropejski ośrodek szkoleniowy dla pilotów F-16.
Z kolei od 2018 r. w Słupsku- -Redzikowie ma zacząć działać baza amerykańskiego systemu obrony, w której znajdą się rakiety przechwytujące SM-3.
