Do Fundacji zwrócił się obrońca podejrzanego, sygnalizując problemy z uzyskaniem zgody na kontakt telefoniczny jego klienta z żoną. Pan X jest tymczasowo aresztowany od stycznia 2019 r. Prokuratura odmawia mężczyźnie korzystania z telefonu w celu kontaktowania się z żoną. Stwierdzono bowiem, że rozmowy telefoniczne w ojczystym języku pana X pozostają poza kontrolą organów ścigania.
Zarówno pan X jak i jego żona posługują się językiem polskim oraz angielskim w stopniu komunikatywnym. Co więcej, pozostający w analogicznej sytuacji współpodejrzany uzyskał od prokuratury zgodę na bezpośredni kontakt telefoniczny z rodziną.
Czytaj także: Służba więzienna: w aresztach brakuje nawet środków czystości i długopisów
HFPC pyta prokuraturę o ustosunkowanie się do niniejszej sprawy
W związku z zaistniałą sytuacją, Helsińska Fundacja Praw Człowieka wystąpiła do Dyrektora Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji z prośbą o odniesienie się do zaistniałej sytuacji. W wystąpieniu Fundacja powołała się na gwarancje wynikające z art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, stanowiącym o prawie do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.
Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwróciła uwagę na to, że nie ma wątpliwości, że pozbawienie wolności rodzi pewne ograniczenia w zakresie przysługujących takim osobom praw, stąd przyjąć należy, że ograniczenia intensywności widzeń z członkami rodziny są dopuszczalne na gruncie Konwencji. Jednakże „zapewnienie kontaktu ze światem zewnętrznym, w tym utrzymywanie więzi z rodziną, jest warunkiem humanitarnego traktowania osób pozbawionych wolności i musi czynić zadość kryteriom określonym przez art. 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka" – wyjaśnia Justyna Jezierska, prawniczka HFPC.