Chodzi o przygotowany przez resort spraw wewnętrznych i administracji projekt rozporządzenia w sprawie umundurowania policjantów. Najważniejszym założeniem proponowanej nowelizacji jest wyposażenie funkcjonariuszy w nowe znaki identyfikacji indywidualnej, które ułatwią ustalenie ich tożsamości. Obecnie do tego celu służy co do zasady, znajdująca się na policyjnym mundurze, charakterystyczna ośmioramienna gwiazda z numerem identyfikacyjnym policjanta i plakietka z nazwiskiem.

Zmiana ta ma umożliwić jednoznaczną identyfikację policjantów, w szczególności tych działających w pododdziałach zwartych, np. zabezpieczający protesty, którzy nie mają żadnych indywidualnych identyfikatorów (wyjątek dotyczy też kompanii reprezentacyjnej i honorowej policji). Może to utrudniać ich identyfikację w przypadku, gdy dopuszczą się przekroczenia uprawnień służbowych oraz uniemożliwić wyciągnięcie konsekwencji karnych i dyscyplinarnych. Podczas interwencji w czasie zgromadzeń, gdy sytuacja jest dynamiczna, następuje eskalacja napięcia i agresji, a twarze funkcjonariuszy są zasłonięte.

Kiedy nowe identyfikatory trafią do policjantów

Na potrzebę zmiany przepisów od 2020 roku zwracał uwagę rzecznik praw obywatelskich. Problem dostrzeżono podczas manifestacji obywatelskich, spontanicznie odbywających się w ubiegłych latach, gdy dochodziło do eskalacji rozwiązań siłowych stosowanych przez nieidentyfikowalnych funkcjonariuszy Policji.

Jak podało radio RMF FM, zakończyły się konsultacje projektu zmian w rozporządzeniu. Teraz już tylko komisja prawnicza ma dać zielone światło na podpisanie dokumentu przez szefa MSWiA. Kiedy to nastąpi, Komenda Główna Policji będzie musiała jeszcze ogłosić przetarg na zakup identyfikatorów. „Wszystko wskazuje na to, że trafią one do policjantów w pierwszej połowie nowego roku” - czytamy.

Czytaj więcej

Łatwej zidentyfikujemy policjanta. RPO ocenia zmiany na mundurach