29 z 30 członków sejmowej Komisji Zdrowia głosowało za przyjęciem nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz niektórych innych ustaw. Jeden poseł wstrzymał się od głosu.
– Projekt można nazwać historycznym, bo nigdy nie było tak dużego wzrostu, jeśli chodzi o wynagrodzenia minimalne w ochronie zdrowia. W zależności od grupy będzie to podwyżka od 17 do 41 proc. Średnio ten wzrost będzie wynosił około 30 proc. – argumentował Piotr Bromber, wiceminister zdrowia, podczas pierwszego czytania projektu. I dodał, że podwyżki płacy minimalnej w drugim półroczu tego roku będą kosztować 7,2 mld zł.
– Zawsze będą grupy zawodowe bardziej lub mniej zadowolone, zwłaszcza jeżeli patrzy się na inne grupy i porównuje się jedne z drugimi – zauważył Tomasz Latos, przewodniczący Komisji. Odniósł się też do techników elektroradiologii. Jego zdaniem w tabeli stanowiącej załącznik do projektu ustawy zostali źle zaszeregowani. Powinni być umieszczeni w grupie szóstej, a nie w siódmej.
Czytaj więcej
Podwyżki minimalnych wynagrodzeń w służbie zdrowia wyniosą w zależności od grupy od 17 do 41 procent. Ile zarobią od 1 lipca poszczególne grupy medyków?
Przedstawiciele PiS, a także inne ugrupowania, zgłosili poprawki w tej sprawie. W końcu opracowano wspólną poprawkę Komisji Zdrowia.