Reklama

Lekarze zapowiadają strajk

Medycy zamierzają walczyć o podwyżki wynagrodzeń w szpitalach i zmiany w zasadach refundacji.

Publikacja: 09.01.2013 06:15

Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy organizuje duży strajk lekarzy. Chce, by masowo zwalniali się z placówek służby zdrowia, które mają kontrakt z NFZ.

Związki zawodowe zgłaszają kilka postulatów i potrzebę zmian w prawie.

Po pierwsze żądają miesięcznego wynagrodzenia za jeden etat w wysokości trzech średnich krajowych. Wynosiłoby to teraz ok. 11 tys. zł. Przedstawiciele związku chcą, by lekarze nie musieli dorabiać na kilku etatach.

Po drugie żądają prawa do corocznego płatnego urlopu szkoleniowego.

Ponadto medycy uważają, że trzeba zmienić zasady refundacji. Lekarz przy wypisywaniu recept refundowanych nie powinien być zmuszany do sprawdzania ubezpieczenia pacjenta ani określania stopnia, w jakim ma ponosić odpłatność za medykament.

Reklama
Reklama

OZZL chce rozpocząć strajk na bazie lokalnych porozumień. Zrzeszać się mają wszyscy medycy zatrudnieni w szpitalach w danym województwie lub kilku powiatach.

Związek planuje też porozumienia lekarzy obejmujące jedną konkretną specjalizację, np. w kilku województwach zamiast ewentualnych porozumień lokalnych. Na początek związek proponuje utworzenie porozumienia obejmującego internistów. Wszyscy mają negocjować z rządem lub dyrektorami szpitali odpowiednie wynagrodzenie.

Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy organizuje duży strajk lekarzy. Chce, by masowo zwalniali się z placówek służby zdrowia, które mają kontrakt z NFZ.

Związki zawodowe zgłaszają kilka postulatów i potrzebę zmian w prawie.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Sędzia był pijany i wjechał w drzewo? Jego prawnik przedstawia inną wersję
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Reklama
Reklama