28 lutego 2019 r. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w sprawie o sygn. akt: IV Ca 1430/18 oddalający skargę wykonawcy na orzeczenie KIO 267/18. Zaaprobował w nim działanie zamawiającego polegające na unieważnieniu postępowania, już po terminie składania ofert, z uwagi na wystąpienie istotnej zmiany okoliczności powodującej, że prowadzenie postępowania lub wykonanie zamówienia nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć, w postaci braku wiedzy zamawiającego.
Czytaj też: Kiedy zachodzi obowiązek badania rażąco niskiej ceny?
Celem ww. postępowania, którego unieważnienie stało się przedmiotem sporu pomiędzy stronami, było uruchomienie wybranych systemów na terenie dworców, stacji i przystanków osobowych m.in.: urządzeń systemu dynamicznej informacji pasażerskiej, obiektowych systemów monitoringu wizyjnego, a także zapewnienie transmisji WAN dla wskazanych przez zamawiającego miejsc. Efekt realizacji zamówienia publicznego objętego postępowaniem był jednym z szeroko pojętych działań statutowych zamawiającego.
Zamawiający jako podstawę unieważnienia wskazywał fakt sporządzenia opisu przedmiotu zamówienia w sposób nieprzystający do jego faktycznych potrzeb oraz możliwości skoordynowania realizacji inwestycji z innymi planowanymi i ściśle ze sobą powiązanymi przedsięwzięciami. U podstaw podjętej decyzji leżał również fakt, że udzielenie zamówienia publicznego w pierwotnie opisanym kształcie i zakresie będzie generowało dodatkowe i nieuzasadnione koszty. Pierwotne założenia umowne nie przewidywały bowiem, że w ramach obowiązków wykonawcy na dostawę oraz wbudowanie urządzeń infrastruktury teleinformacyjnej, będzie należało również świadczenie wszelkich niezbędnych usług serwisowych. W świetle takiego rozwiązania dalsze utrzymanie oraz rozwój ww. infrastruktury wiązałoby się z koniecznością zaangażowania podmiotów trzecich, co generowałoby kolejne koszty po stronie zamawiającego.
Sąd okręgowy zgodził się ze stanowiskiem zamawiającego, który w toku postępowania wskazywał, że utożsamia interes publiczny - nie jako same oszczędności w budżecie Skarbu Państwa, ale jako nieczynienie nakładów finansowych na poczet (przedsiębiorstwa, potencjału technicznego przedsiębiorcy) wykonawcy, który uzyska zamówienie publiczne. Sąd oddalając skargę podzielił również pogląd zamawiającego, że interes publiczny należy rozumieć jako nieczynienie podwójnych, wręcz nieuzasadnionych nakładów finansowych.