Jednym z warunków realizacji sprawiedliwości proceduralnej w ramach postępowania jest zapewnienie bezstronności organu, przed którym się ono toczy oraz jego pracowników. Od tych podmiotów wymaga się bowiem, aby załatwianie spraw odbywało się w sposób uczciwy i zapewniający poszanowanie interesów stron. [b]Wójt (burmistrz czy prezydent) musi zatem zachować niezależność od stron postępowania. Nie może być również jedną ze stron w sprawie.[/b] Aby taką bezstronność zapewnić ustawodawca zawarł w przepisach działu I [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F9C065083201C5B43B9015F113E3B533?id=133093]kodeksu postępowania administracyjnego[/link] rozdział 5 „Wyłączenie pracownika oraz organu”.
[srodtytul]Z mocy prawa...[/srodtytul]
Okoliczności powodujące wyłączenie pracownika organu (np. załatwiającego w imieniu wójta sprawy z zakresu administracji publicznej) wymienione zostały w art. 24 § 1 i 2 k.p.a. Wystąpienie jednej z tych przyczyn powoduje wyłączenie pracownika z mocy prawa. Co to oznacza? Po pierwsze pracownik, który stwierdził istnienie jednej z tych okoliczności, powinien bezzwłocznie powiadomić o tym przełożonego i odstąpić od czynności w sprawie. Co ważne w sytuacji wystąpienia jednej z wymienionych w tym przepisie przesłanek nie wydaje się postanowienia o wyłączeniu pracownika.
Jakie są to okoliczności? Zgodnie z treścią omawianego przepisu pracownik podlega wyłączeniu (z mocy prawa) od udziału w postępowaniu w sprawie:
- w której jest stroną albo pozostaje z jedną ze stron w takim stosunku prawnym, że wynik sprawy może mieć wpływ na jego prawa lub obowiązki;