6 kwietnia 2010 r. weszła w życie [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=344718]ustawa z 22 stycznia 2010 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty (DzU nr 44, poz. 250)[/link]. Zmiana ta postulowana przez niektóre gminy została wprowadzona z inicjatywy sejmowej komisji nadzwyczajnej „Przyjazne państwo”. Jednak dla części samorządów okazała się niedźwiedzią przysługą.
Wspomniana ustawa zmieniła treść art. 90m ust. 1 – 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3B555976D975DA70FDFC7B17BE3173E7?id=175841]ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty (DzU z 2004 r. nr 256, poz. 2572 ze zm.)[/link].
Zgodnie z obecnie obowiązującym brzmieniem tego przepisu[b] świadczenie pomocy materialnej o charakterze socjalnym przyznaje wójt (burmistrz, prezydent miasta). Natomiast rada gminy może do prowadzenia postępowania w tej sprawie upoważnić jedynie kierownika ośrodka pomocy społecznej[/b].
[srodtytul]Kłopotliwa nowelizacja[/srodtytul]
W nowelizacji nie zawarto przepisów przejściowych zawierających sposób postępowania w przypadku, gdy uprzednio do takich czynności upoważniono chociażby kierowników jednostek obsługi ekonomiczno-administracyjnej placówek oświatowych lub dyrektorów szkół, czyli organy realizujące zadania oświatowe, a nie z zakresu pomocy społecznej.