Śląskie miasta wspólnie kupią prąd

Wspólny przetarg na dostawę prądu ogłosi wkrótce 20 śląskich gmin

Publikacja: 23.01.2012 19:42

Śląskie miasta wspólnie kupią prąd

Foto: Bloomberg

Miasta łączą siły, by mniej płacić za energię elektryczną wykorzystywaną m.in. do oświetlania ulic czy zasilania budynków użyteczności publicznej, jak szkoły i szpitale. Już w lutym przetarg na energię ogłosi związek 20 gmin z południa kraju. Jego wartość szacuje się na kilkadziesiąt milionów złotych.

Inicjatorem przedsięwzięcia jest Górnośląski Związek Metropolitalny (GZM), w którego skład wchodzą m.in. Katowice, Bytom, Zabrze, Tychy i Gliwice.

– Będzie to jeden z największych tego typu przetargów w naszym kraju. Obecnie dopinamy kwestię porozumienia między gminami. Gdy tylko podpiszemy dokument, ruszy wybór na dostawcę energii. Mamy nadzieję, że stanie się to już w przyszłym miesiącu – mówi Krzysztof Mejer, rzecznik GZM.

Związek obliczył, że tylko 14 gminom wchodzącym w skład porozumienia grupowe zakupy przyniosą roczne korzyści rzędu 7 mln zł. Im większy bowiem wolumen sprzedaży, tym większa skłonność firm energetycznych do upustów.

– Jednostki samorządu terytorialnego coraz częściej organizują przetargi na dostawy energii elektrycznej, idąc tym samym w ślady przedsiębiorstw kupujących prąd na wolnym rynku. Taki sposób zawierania kontraktów pozwala na znaczące obniżenie kosztów, a tym samym na większe oszczędności w budżetach gmin – zauważa Szymon Skobel, dyrektor ds. sprzedaży w Oddziale Obrót PKP Energetyka.

Tylko w IV kw. firma ta wygrała cztery przetargi na dostawę energii do 18 niewielkich gmin z różnych regionów. Ich łączna wartość przekracza 2 mln zł.

Na utworzenie dużych grup zakupowych zdecydowały się także Poznań i Olsztyn. W obu przypadkach dostawcą energii jest PGE Obrót.

Do grupy poznańskiej należy 300 miejskich jednostek organizacyjnych, w tym szkoły i szpitale. Jak podkreślają władze Poznania, najkorzystniejsza oferta w przetargu na dwuletnią dostawę prądu wyniosła 119 mln zł. Najdroższa była aż o 12 mln zł wyższa. Z kolei grupa olsztyńska za energię na potrzeby budynków, oświetlenia ulicznego i sygnalizacji świetlnej zapłaci 12,8 mln zł.

Kontrowersje wokół oświetlenia ulic

Przedstawiciele polskich gmin od lat skarżą się na trudności w racjonalnym wydatkowaniu pieniędzy na oświetlenie ulic. Problem w tym, że samorządy nie zawsze są właścicielami urządzeń świetlnych. Zamiast nich obowiązki właściciela pełnią przedsiębiorstwa energetyczne.

Oznacza to, że gminy obciążane są kosztami utrzymania oświetlenia, na które nie mają wpływu. W efekcie niejednokrotnie przepłacają - płacą bowiem za zbyt duże zużycie energii spowodowane na przykład wykorzystywaniem przez firmy energetyczne przestarzałych lamp, a nie za rzeczywistą jakość oświetlenia.

Aby zmienić ten stan, na początku grudnia ubiegłego roku powstał projekt zmieniający ustawę Prawo energetyczne, który trafił właśnie do konsultacji międzyresortowych.

Miasta łączą siły, by mniej płacić za energię elektryczną wykorzystywaną m.in. do oświetlania ulic czy zasilania budynków użyteczności publicznej, jak szkoły i szpitale. Już w lutym przetarg na energię ogłosi związek 20 gmin z południa kraju. Jego wartość szacuje się na kilkadziesiąt milionów złotych.

Inicjatorem przedsięwzięcia jest Górnośląski Związek Metropolitalny (GZM), w którego skład wchodzą m.in. Katowice, Bytom, Zabrze, Tychy i Gliwice.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr