Ulga w opłatach za przedszkola dla rodzin posyłających do niego kilkoro dzieci nie łamie ani konstytucyjnej zasady równości, ani cywilnoprawnej zasady ekwiwalentności świadczeń – uznał wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: I OSK 997/12) i uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie (sygn. III SA/Lu 689/11).
Orzeczenie położy kres rozbieżnościom. W zależności od województwa zniżki dla wielodzietnych rodzin były stosowane lub nie. W sprawie rzecznik praw obywatelskich złożył na początku lipca pytanie prawne do NSA.
Samotni rodzice bez wsparcia
Sprawa dotyczyła uchwały świdnickiej Rady Miejskiej, która obniżała o połowę opłatę za przedszkole za drugie dziecko, a trzecie i kolejne w tej samej placówce w ogóle zwalniała z opłat. Uchwałę zakwestionował wojewoda lubelski. Władze Świdnika odwołały się do sądu, a ten przyznał rację wojewodzie.
WSA w uzasadnieniu wskazał, że świdnicka uchwała prowadzi do niesłusznego uprzywilejowania pewnej grupy obywateli – rodzin wielodzietnych. Trzecie i kolejne dziecko z rodziny ma na jej podstawie zapewnione bezpłatne nauczanie, wychowanie i opiekę przez cały dzień pobytu w przedszkolu, niezależnie od statusu majątkowego rodziców. Zdaniem sądu pomoc od władz publicznych może być przyznawana tylko rodzinom w trudnej sytuacji. Takiej pomocy powinno udzielać się rodzinom wielodzietnym i niepełnym. Tymczasem uchwała nie przewiduje żadnej pomocy dla jedynego dziecka z rodziny niepełnej. Za takie dziecko jego rodzic uiści pełną odpłatność.
Wojewódzki sąd powoływał się też na cywilnoprawną zasadę ekwiwalentności świadczeń, zgodnie z którą wysokość opłaty powinna być uzależniona od liczby godzin zajęć, z których dziecko korzysta w przedszkolu. Kryterium liczby dzieci prowadzi zaś do sytuacji odwrotnej – zwiększone korzystanie z usług łączy się z obniżeniem należnej opłaty.