Reklama

Gminy mogą ustalać ulgi dla wielodzietnych

Gminy mogą wprowadzać zniżki w opłatach dla drugiego i trzeciego dziecka. Nie dyskryminuje to rodziców jednego przedszkolaka

Publikacja: 27.07.2012 10:58

Ulga w opłatach za przedszkola dla rodzin posyłających do niego kilkoro dzieci nie łamie ani konstyt

Ulga w opłatach za przedszkola dla rodzin posyłających do niego kilkoro dzieci nie łamie ani konstytucyjnej zasady równości, ani cywilnoprawnej zasady ekwiwalentności świadczeń.

Foto: www.sxc.hu

Ulga w opłatach za przedszkola dla rodzin posyłających do niego kilkoro dzieci nie łamie ani konstytucyjnej zasady równości, ani cywilnoprawnej zasady ekwiwalentności świadczeń – uznał wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: I OSK 997/12) i uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie (sygn. III SA/Lu 689/11).

Orzeczenie położy kres rozbieżnościom. W zależności od województwa zniżki dla wielodzietnych rodzin były stosowane lub nie. W  sprawie rzecznik praw obywatelskich złożył na początku lipca  pytanie prawne do NSA.

Samotni rodzice bez wsparcia

Sprawa dotyczyła uchwały świdnickiej Rady Miejskiej, która obniżała o połowę opłatę za przedszkole za drugie dziecko, a  trzecie  i kolejne w  tej samej placówce w ogóle zwalniała z opłat. Uchwałę zakwestionował wojewoda lubelski. Władze Świdnika odwołały się do sądu, a ten przyznał rację wojewodzie.

WSA w uzasadnieniu wskazał, że świdnicka uchwała prowadzi do niesłusznego uprzywilejowania pewnej grupy obywateli – rodzin wielodzietnych. Trzecie i kolejne dziecko z rodziny ma na jej podstawie zapewnione bezpłatne nauczanie, wychowanie i opiekę przez cały dzień pobytu w przedszkolu, niezależnie od statusu majątkowego rodziców. Zdaniem sądu pomoc od władz publicznych może być przyznawana tylko  rodzinom w trudnej sytuacji. Takiej pomocy powinno udzielać się rodzinom wielodzietnym i niepełnym.  Tymczasem uchwała nie przewiduje żadnej pomocy dla jedynego dziecka z rodziny niepełnej. Za takie dziecko jego rodzic  uiści pełną odpłatność.

Wojewódzki sąd powoływał się też na cywilnoprawną zasadę ekwiwalentności świadczeń, zgodnie z którą wysokość opłaty powinna być uzależniona od liczby godzin zajęć, z których dziecko korzysta w przedszkolu. Kryterium liczby dzieci prowadzi zaś do sytuacji odwrotnej – zwiększone korzystanie z usług łączy się z obniżeniem należnej opłaty.

Reklama
Reklama

Władze Świdnika złożyły skargę kasacyjną.

– Prowadzenie przedszkoli jest zadaniem własnym gminy. Władze samorządowe powinny mieć  swobodę w kształtowaniu opłat. Świdnik prowadzi politykę prorodzinną i uchwała rady miasta  ją umożliwia. W naszym mieście aż 89 proc. dzieci jest objętych opieką przedszkolną – argumentował Tomasz Szydło, zastępca burmistrza Swidnika.

Jeśli dopłaca gmina, jest ekwiwalentnie

Naczelny Sąd Administracyjny przyznał mu rację. W ustnym uzasadnieniu wytłumaczył, że ulgi nie naruszają zasady równości wobec prawa, bo mają identyczne odniesienie do osób znajdujących się w takiej samej sytuacji. Za jedno dziecko w przedszkolu każdy rodzic zapłaci tyle samo. Rodziny posiadające dwoje dzieci poniosą takie same koszty.

Jeżeli zaś koszt ulg ponosi gmina, a nie inni rodzice, nie można zarzucać naruszania zasady ekwiwalentności świadczeń.

Opinia:

Anna Błaszczak, zastępca dyrektora Zespołu Prawa Konstytucyjnego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich

Wyrok jest po myśli rzecznika praw obywatelskich. Orzeczenie podkreśla trzy bardzo istotne kwestie. Po pierwsze, ulgi w opłatach za przedszkola nie naruszają zasady równości. Po drugie - państwo ma obowiązek dbać o każdą rodzinę, nie tylko o rodzinę w trudnej sytuacji materialnej, ale też o wielodzietną, wreszcie po trzecie – ulgi za przedszkola nie naruszają zasady ekwiwalentności świadczeń. Mówi ona o tym, że każdy, posyłając swoje dziecko do przedszkola, powinien wiedzieć, jaka usługa  ile kosztuje. W przypadku stosowania ulg wysuwano argumenty, że ten cennik zostaje zaburzony. Tak nie jest. Opłata za daną usługę pozostaje taka sama, tylko jej część ponosi gmina.

Ulga w opłatach za przedszkola dla rodzin posyłających do niego kilkoro dzieci nie łamie ani konstytucyjnej zasady równości, ani cywilnoprawnej zasady ekwiwalentności świadczeń – uznał wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: I OSK 997/12) i uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie (sygn. III SA/Lu 689/11).

Orzeczenie położy kres rozbieżnościom. W zależności od województwa zniżki dla wielodzietnych rodzin były stosowane lub nie. W  sprawie rzecznik praw obywatelskich złożył na początku lipca  pytanie prawne do NSA.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama