Grzywna za przewlekłe postępowanie wójta

1000 zł grzywny wymierzył sąd administracyjny burmistrzowi, który bez uzasadnionych przyczyn przedłużał wydanie decyzji ustalającej warunki zabudowy dla elektrowni wiatrowej

Publikacja: 21.02.2013 21:58

Przedsiębiorca wystąpił do gminy o warunki lokalizacji dla elektrowni wiatrowej. Ta postępowanie pro

Przedsiębiorca wystąpił do gminy o warunki lokalizacji dla elektrowni wiatrowej. Ta postępowanie prowadziła przewlekle

Foto: www.sxc.hu

Przejawem rażącej przewlekłości postępowania są m.in.: nieuzasadnione przerwy w działalności organu przy jednoczesnym braku powiadomienia stron o przyczynach przedłużenia terminu załatwienia sprawy. Nieuzasadnione zawieszanie postępowania w sprawie, czy wystosowanie wezwania do usunięcia braków formalnych wniosku już po przystąpieniu do merytorycznej oceny wniosku. A także ignorowanie uwzględnianych przez organ odwoławczy zażaleń na niezałatwienie sprawy.

Do takich wniosków prowadzi wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 17 stycznia 2013 r. sygn. akt II SAB/Bk 63/12.

Kanwa sporu

Spółka z o.o. "W." w W. zarzuciła Burmistrzowi C. przewlekłe prowadzenie postępowania administracyjnego w sprawie ustalenia warunków zabudowy dla elektrowni wiatrowej.

W skardze wskazała, że Burmistrz C. prowadzi kilkadziesiąt postępowań z wniosków spółki o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację na terenie gminy elektrowni wiatrowych oraz o ustalenie warunków zabudowy dla ich budowy. We wszystkich przypadkach postępowania są prowadzone bardzo przewlekle, co znalazło potwierdzenie w uwzględnianych przez samorządowe kolegium odwoławcze zażaleniach na brak działania Burmistrza.

- Zachowanie organu I instancji świadczy o celowym i świadomym wydłużaniu postępowań, co jest niezgodne z prawem – argumentowała Spółka. - Dowodem tego jest "wynajdywanie" przez Burmistrza kolejnych powodów, dla których tok postępowań był wstrzymywany: niezasadne zawieszanie postępowań, pozbawione podstaw pozostawianie bez rozpoznawania wniosków, nietrafne odmowy wydania decyzji – uzasadniała.

W ocenie Spółki postępowanie Burmistrza jest wyrazem lekceważenia prawa. Dlatego też wniosła o stwierdzenie, że niezałatwienie sprawy w terminie miało miejsce z rażącym naruszeniem prawa oraz wniosła o wymierzenie organowi grzywny w maksymalnej wysokości.

Pod pojęciem przewlekłości postępowania administracyjnego, rozumie się stan, w którym organ administracji nie załatwia sprawy w terminie nie pozostając jednak w bezczynności

W odpowiedzi na skargę Burmistrz C. wniósł o jej oddalenie. Zaprzeczył, jakoby był bezczynny stwierdzając, że postępowanie prowadzone jest zgodnie z obowiązującymi przepisami. – Wniosek spółki o wydanie warunków zabudowy dla elektrowni wiatrowej był dotknięty brakami, gdyż nie dołączono do niego ostatecznej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia oraz danych charakteryzujących wpływ inwestycji na środowisko a także nie określono granic terenu inwestycji na kopii mapy we właściwej skali - argumentował.

Burmistrz podniósł także, że z uwagi wiele protestów miejscowej społeczności przeciwko lokalizacji elektrowni wiatrowych na terenie gminy oraz wynikającą z przepisów prawa możliwość wprowadzenia w planach zagospodarowania przestrzennego dodatkowych kryteriów lokalizacji takich przedsięwzięć oraz minimalnych odległości względem chronionych obszarów, w tym wyznaczenia obszarów, na których będzie dopuszczalny rozwój energetyki wiatrowej, Rada Miejska w C. podjęła starania o uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego gminy. - Uchwała intencyjna w tym przedmiocie została podjęta i właśnie z uwagi na zamierzenia planistyczne gminy uregulowania lokalizacji elektrowni wiatrowych w planie, podejmowane były próby zawieszenia postępowania administracyjnego w sprawie do czasu uchwalenia planu – wyjaśniał Burmistrz.

Co stwierdził WSA

Skarga podlegała uwzględnieniu albowiem zasadnie skarżąca Spółka upatruje przewlekłości postępowania Burmistrza C. o cechach rażącego naruszenia prawa przy rozpatrywaniu wniosku strony o ustalenie warunków zabudowy dla budowy elektrowni wiatrowe.

- W orzecznictwie sądowoadministracyjnym, pod pojęciem przewlekłości postępowania administracyjnego, rozumie się stan, w którym organ administracji nie załatwia sprawy w terminie nie pozostając jednak w bezczynności – wyjaśnił sąd. – Z przewlekłością mamy do czynienia, gdy podejmowane przez organ czynności procesowe nie charakteryzują się koncentracją niezbędną do szybkiego załatwienia sprawy, względnie mają charakter czynności pozornych, nie istotnych dla merytorycznego jej załatwienia sprawy - wyjaśnił. Przewlekłe prowadzenie postępowania przez organ zaistnieje, gdy będzie mu można skutecznie przedstawić zarzut niedochowania należytej staranności w takim zorganizowaniu postępowania administracyjnego, by zakończyło się ono w rozsądnym terminie (tak NSA w wyroku  z 26 października 2012 r., sygn. akt II OSK 1956/12).

Ocena, czy postępowanie przed organem administracji publicznej trwa dłużej niż to jest konieczne, zawsze winna być dokonywana na podstawie akt administracyjnych po zbadaniu sprawy pod kątem dokonywanych przez organ czynności w aspekcie potrzeby ich przeprowadzania dla załatwienia wniosku strony w świetle regulacji prawnych stanowiących podstawę procedowania

.

Z akt administracyjnych przedstawionych przy odpowiedzi na skargę, wynika , że wniosek o wydanie decyzji ustalającej warunki zabudowy dla elektrowni wiatrowej Spółka złożyła 10 października 2011 r. Natomiast decyzję odmawiającą ustalenia warunków zabudowy Burmistrz wydał w listopadzie 2012 r. – wyjaśnił sąd. W międzyczasie wystąpiły dwie, niczym nieuzasadnione przerwy w działaniu organu w sprawie. Ponadto burmistrz dwukrotnie i bez dostatecznego uzasadnienia zawiesił postępowanie. Sąd zwrócił uwagę także na fakt, że organ zignorował zupełnie fakt uwzględnienia przez samorządowe kolegium odwoławcze zażalenia Spółki na niezałatwienie sprawy w terminie.

- Czynności podejmowane przez organ mogły być odebrane jako zmierzające do wydłużenia postępowania i "przeciągnięcia" go do momentu uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, którego wejście w życie przed wydaniem decyzji uczyniłoby bezprzedmiotowym rozpatrywanie wniosku – uznał sąd administracyjny. Zwrócił także uwagę, że Burmistrz C. ignorował wynikający z art. 36 kodeksu postępowania administracyjnego bezwzględny obowiązek powiadamiania stron postępowania o każdym przypadku niemożności załatwienia sprawy w terminie.

Z przewlekłością mamy do czynienia, gdy podejmowane przez organ czynności procesowe nie charakteryzują się koncentracją niezbędną do szybkiego załatwienia sprawy

- Niedopuszczalna jest sytuacja pozostawiania strony w niewiedzy co do przyczyn opóźnienia i terminu zakończenia postępowania – podkreślił skład orzekający. Sąd zwrócił także uwagę, że naruszaniu standardów wskazanych w przepisach kodeksu postępowania administracyjnego towarzyszył przy tym brak koncentracji działań organu, którego jawnym przejawem było wystosowanie do strony wezwania do usunięcia braków formalnych wniosku po upływie prawie 8 miesięcy od daty złożenia wniosku i w sytuacji wcześniejszego traktowania wniosku jako kompletnego.

W konsekwencji sąd uznał, że zaistniały przesłanki do stwierdzenia na podstawie art. 149 § 1 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi stanu przewlekłości postępowania o znamionach rażącego naruszenia prawa. Orzekł także o nałożeniu na Burmistrza C. Grzywny w wysokości 1000 zł.

Wyrok nie jest prawomocny.

 

 

 

Przejawem rażącej przewlekłości postępowania są m.in.: nieuzasadnione przerwy w działalności organu przy jednoczesnym braku powiadomienia stron o przyczynach przedłużenia terminu załatwienia sprawy. Nieuzasadnione zawieszanie postępowania w sprawie, czy wystosowanie wezwania do usunięcia braków formalnych wniosku już po przystąpieniu do merytorycznej oceny wniosku. A także ignorowanie uwzględnianych przez organ odwoławczy zażaleń na niezałatwienie sprawy.

Do takich wniosków prowadzi wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 17 stycznia 2013 r. sygn. akt II SAB/Bk 63/12.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów