Utrudnienie w dostępie do drogi publicznej a brak dostępu

Utrudnienie w dostępie do drogi publicznej poprzez konieczność ustanowienia służebności na działce sąsiadującej nie oznacza pozbawienia dostępu do tej drogi – wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Publikacja: 28.03.2013 12:00

Utrudnienie w dostępie do drogi publicznej a brak dostępu

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Sprawa, którą rozpatrywał NSA dotyczyła sporu o legalność wybudowanego na zlecenie miasta Węgrowa parkingu. Miejsca postojowe zostały zlokalizowane w pobliżu hurtowni „galanterii malarskiej" prowadzonej od dłuższego czasu przez pewne małżeństwo. Para oprotestowała inwestycję, gdyż podczas jej realizacji został skasowany wyjazd z hurtowni na drogę publiczną.

Na skutek wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie VII SA/Wa 1305/05 w sprawę musiał zaangażować się nadzór budowlany, gdyż podjęta już w 2001 roku inwestycja została przeprowadzona bez jakichkolwiek uzgodnień z właścicielami pobliskich nieruchomości.

W toku postępowania powiatowego inspektora Nadzoru Budowlanego ustalono konieczność przedstawienia przez inwestora projektu zamiennego parkingu, który następnie został zaakceptowany w październiku 2010 roku. Projekt zatwierdził również wojewódzki inspektor, który jednocześnie nałożył obowiązek uzyskania pozwolenia na użytkowanie wybudowanych miejsc parkingowych.

Według stanowiska nadzoru projekt został sporządzony zgodnie z obowiązującymi przepisami, zasadami wiedzy technicznej oraz ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, obowiązującego w dacie budowy.

Z takim stanem rzeczy nie zgodziło się jednak małżeństwo, które w postępowaniu budowlanym oraz w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie zwróciło uwagę na szereg nieprawidłowości. Inwestycji parkingowej zarzucili m.in., że została zrealizowana na obszarze oddziaływania bez poszanowania uzasadnionych interesów osób trzecich, w tym zapewnienia dostępu do drogi publicznej. W ocenie właścicieli hurtowni nie mogą oni urządzić wjazdu na swoją posesję od strony ulicy mimo, iż taką możliwość przewidywał plan oraz administracyjne przyporządkowanie do tej drogi.

Małżeństwo podniosło również, że jedno z miejsc parkingowych przeznaczonych dla inwalidy zostało usytuowane zbyt blisko furtki wejściowej, co uniemożliwia dostęp do nieruchomości na jedynej drodze pieszej do posesji. Ponadto w ich ocenie chodnik był zbyt wąski, co również naruszało przepisy rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie.

WSA w Warszawie wyrokiem VII SA/Wa 187/11 oddalił skargę właścicieli twierdząc, że decyzje nie naruszają prawa w stopniu, który uzasadniałby wyeliminowanie z obrotu prawnego, a postępowanie naprawcze, legalizujące inwestycję przeprowadzono bez naruszeń przepisów prawa budowlanego, prawa o ruchu drogowym oraz miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

WSA orzekł, że nie doszło do naruszenia interesów skarżących i pozbawienia ich dostępu do drogi publicznej. W ocenie sądu nieruchomość usytuowana jest również w pobliżu innej drogi, do której dostęp jest możliwy poprzez przejazd przez działkę własną lub działkę sąsiadującego z hurtownią zakładu energetycznego (służebność gruntowa).

WSA dodał, że sporna wąska droga piesza koło działki nie jest w rzeczywistości chodnikiem, a jedynie opaską drogową prowadzącą do miejsc parkingowych.

Naczelny Sąd Administracyjny, do którego trafiła sprawa wyrokiem z 26 marca 2013 roku (II OSK 2278/11) również uznał inwestycję za zgodną z przepisami. Sąd na rozprawie orzekł, że tak istotne w tego typu sprawach proporcje pomiędzy interesami stron zostały zachowane, natomiast utrudnienia, z którymi faktycznie borykają się właściciele hurtowni w dostępie do drogi publicznej nie są równoznaczne z pozbawieniem ich dostępu do drogi. Wciąż istnieje możliwość zorganizowania dojazdu korzystając z sąsiadujących działek.

Wyrok jest prawomocny.

Sprawa, którą rozpatrywał NSA dotyczyła sporu o legalność wybudowanego na zlecenie miasta Węgrowa parkingu. Miejsca postojowe zostały zlokalizowane w pobliżu hurtowni „galanterii malarskiej" prowadzonej od dłuższego czasu przez pewne małżeństwo. Para oprotestowała inwestycję, gdyż podczas jej realizacji został skasowany wyjazd z hurtowni na drogę publiczną.

Na skutek wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie VII SA/Wa 1305/05 w sprawę musiał zaangażować się nadzór budowlany, gdyż podjęta już w 2001 roku inwestycja została przeprowadzona bez jakichkolwiek uzgodnień z właścicielami pobliskich nieruchomości.

Pozostało 83% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów