Po prawie dwóch latach sejmowa podkomisja nadzwyczajna zakończyła w środę prace nad projektem ustawy krajobrazowej. Jej autorem jest prezydent.

Projekt przewiduje dwie formy ochrony – inną dla krajobrazu obejmującego obszar tylko jednej gminy, inną dla wielu gmin. W tym ostatnim wypadku samorząd województwa przynajmniej raz na 20 lat będzie sporządzał audyt krajobrazowy. Będzie w nim wskazywał obszary priorytetowe, tzn. podlegające szczególnej ochronie, oraz sposób, w jaki powinno się o nie dbać. Dla tych obszarów sejmik województwa ma ustalać normy dotyczące wysokości, kształtu budynków i ewentualnie stosowania materiałów miejscowych lub tradycyjnej architektury.

Rady gminy otrzymają prawo określania w formie kodeksu, gdzie i jakie reklamy mogą być umieszczane, i pobierania za nie opłat, oprócz należnych właścicielom obiektów.

Pracom nad projektem towarzyszą ogromne emocje. Propozycjom prezydenckim przeciwne są m.in. firmy budujące farmy wiatrowe oraz wiele firm reklamowych. Obawiają się, że ich działalność będzie mocno utrudniona. Podkomisja nie poparła propozycji wprowadzenia do projektu nowej kategorii – „dominanty przestrzennej". Zrezygnowała tym samym z wprowadzenia przepisów ograniczających budowę m.in. farm wiatrowych.

Etap legislacyjny: trafi do sejmowej komisji