Dzisiaj wchodzi w życie nowela rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu lecznictwa szpitalnego. Nie zmienia ono koszyka świadczeń gwarantowanych, natomiast zmienia organizację oddziałów szpitalnych.
Nowe przepisy zdejmą z zarządzających placówkami medycznymi obowiązek tworzenia oddziałów intensywnej terapii i anestezjologii. Dyrektor placówki udostępni taką komórkę pacjentom fakultatywnie, jeśli szpital będzie miał np. pieniądze lub wielu chorych będzie potrzebowało wzmożonej opieki i nadzoru. Jeśli natomiast nie zajdzie taka potrzeba, to zgodnie z nowymi przepisami wystarczy w lecznicy jedno stanowisko intensywnej terapii, a w razie potrzeby szpital będzie musiał zapewnić chorym szybki transport do innego, niedaleko położonego szpitala, który dysponuje już takim oddziałem.
Chorzy muszą mieć przez całą dobę dostęp do najważniejszych badań w szpitalu
Ponadto wchodzące dzisiaj w życie rozporządzenie wskazuje, że dyrektorzy szpitali muszą wyposażyć swoje placówki w sprzęt specjalistyczny, tak aby pacjenci mieli całodobowy dostęp do badań, np. do tomografii komputerowej, rezonansu magnetycznego czy badań cytologicznych i histopatologicznych.
– To korzystne zmiany dla pacjentów, ale dla placówek zdrowotnych oznaczają ogromne koszty i w dodatku często zbędne. Zdarza się przecież, że sprzęt stoi w szpitalu zupełnie nieużytkowany – mówi Longina Kaczmarska, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.