Projekty janosikowego w sejmowej speckomisji

Połączone komisje sejmowe Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, oraz Finansów Publicznych odrzuciły w dzisiejszym, porannym głosowaniu wniosek o odrzucenie w I czytaniu komisyjnego projektu nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (druk nr 230).

- Komisje zadecydowały o skierowaniu projektu do speckomisji, tej samej, która rozpatruje projekt obywatelski (druk nr 19), również zakładający wprowadzenie zmian w podatku janosikowym -mówi Piotr Zgorzelski, przewodniczący Komisji Samorządu Terytorialnego. - Jednocześnie posłowie zadecydowali że oba projekty będą procedowane wspólnie - wyjaśnia.

System jest wadliwy Zaproponowana w projekcie zmiana dotyczy systemu wyrównywania dochodów jednostek samorządu terytorialnego. Generalnie chodzi w nim o to, aby płatnicy płacili mniej, a beneficjenci na tym nie stracili. -taki zabieg nie jest możliwy bez włączenia się w system wyrównywania dochodów budżetu państwa -mówił poseł Piotr Zgorzelski, przewodniczący komisji Samorządu Terytorialnego.

- To nie jest możliwe - ripostowała Hanna Majszczyk, wiceminister finansów. - System ten ma charakter poziomy, opiera się na wpłatach samorządów bogatszych na rzecz biedniejszych.

Ministerstwo finansów dostrzega jednak jego wady. - Obecnie, w przypadku powiatów i województw, płatnicy są jednocześnie jego beneficjentami -mówiła wiceminister. -To rozwiązanie z pewnością należy skorygować - dodała.

Poza zmniejszeniem wpłat na janosikowe zainteresowane zmianami samorządy chcą również, aby podatek ten nie wliczał się do wydatków bieżących ich budżetów.

Postulują także aby do prac nad zmianami w janosikowym włączyło się ministerstwo rozwoju regionalnego. -Jesteśmy w przededniu nowego okresu programowania na lata 2012 - 2020 -mówił Adam Struzik, marszałek woj. mazowieckiego. - Mazowsze jako jedyny polski region zostanie - najprawdopodobniej - zaliczony do kategorii przejściowych. -Oznacza to, że otrzymamy - samorządy wszystkich szczebli z województwa - niższe dofinansowanie z Unii Europejskiej. Nie tak jak dotychczas na poziomie 85 proc., a 75 proc. - wyjaśnił.

-Utrzymanie obecnego systemu wyrównawczego z jednoczesnym obniżeniem wysokości unijnych dotacji dla Mazowsza oznaczać będzie, że więcej środków oddamy, niż trafi do nas z UE -mówił Adam Struzik.

Burzliwa dyskusja

Czy jednak posłowie będą w stanie przezwyciężyć regionalne animozje i wypracować kompromis? Przysłuchując się wczorajszej dyskusji można nabrać wątpliwości. Posłowie, reprezentanci regionów bogatszych są - z oczywistych względów za nowelizacją. - Przedstawiciele jednostek, które z janosika korzystają jakimkolwiek zmianom się sprzeciwiają.

- Poprosiłem gminy z regionu piotrkowskiego o zaopiniowanie rozwiązań zawartych w tym projekcie - mówił poseł Marcin Witko. - Ani jedna nie przysłała mi pozytywnego stanowiska -dodaje. Poseł zacytował stanowisko wójta gminy Kobiele Wielkie, w którym ten sprzeciwia się jakimkolwiek zmianom obowiązującego systemu wyrównawczego, gdyż na samą realizacje zadań oświatowych musi z budżetu gminy dołożyć ok. miliona zł rocznie. - Rozumiem interesy tych co płacą, ale janosikowe pozwala żyć i przeżyć właśnie takim gminom jak Kobiele Wielkie - dodał poseł Witko.

Na wystąpienie posła Witko odpowiedział Jan Grabiec, starosta legionowski -Kobiele Wielkie otrzymają w tym roku subwencję janosikową w wysokości 118 tys. zł. Wejście w życie omawianego projektu spowoduje zmniejszenie tej kwoty o 30 tys. zł. To nie są pieniądze, które w jakikolwiek sposób wpłyną na sytuację w gminie. - Większe oszczędności gminie przyniosłaby zmiana Karty nauczyciela uelastyczniająca zasady zatrudniania w oświacie - dodał starosta.