Asystent rodziny w gminie i powiecie dopiero w 2015 r.

Gminy i powiaty dopiero od 2015 r. będą musiały zatrudniać asystentów rodziny i koordynatorów pieczy zastępczej, a pomoc materialna samorządów dla rodzinnych domów dziecka i rodzin zastępczych będzie fakultatywna, a nie obowiązkowa – takie zmiany wprowadza nowela ustawy o wspieraniu rodziny w systemie pieczy zastępczej, która właśnie wchodzi w życie.

Wyjątkowe wypadki

Nowe przepisy wskazują, że od 1 stycznia 2015 r. każda gmina będzie musiała przygotować miejsce pracy dla asystenta rodziny, czyli nowego urzędnika, który ma pomagać maksymalnie 15 rodzinom. Wcześniej opiekunowie dostaną do pomocy asystenta, pod warunkiem że ich sytuacja, np. bytowa, jest ciężka i z wnioskiem o to do ośrodka pomocy społecznej wystąpi pracownik socjalny.

42 tys. rodzin zastępczych mamy w kraju

Tak samo będzie z powiatami, które od 1 stycznia 2012 r. musiały zatrudniać koordynatora pieczy zastępczej, zajmującego się pomocą rodzinom zastępczym. Nowela wskazuje natomiast, że obowiązek będzie przesunięty o trzy lata, a wcześniej opiekunowie dostaną wsparcie nowego urzędnika, pod warunkiem że zwrócą się o to do powiatu. Co więcej, od 2015 r. jeden koordynator ma się opiekować 30 rodzinami, a nie 15 – jak pierwotnie wskazywała ustawa.

O przesunięcie terminów zatrudniania nowych urzędników z powodu braku pieniędzy samorządy walczyły przez kilka miesięcy, ale nie są zadowolone z efektów, które przynosi nowelizacja ustawy.

55 tys. dzieci przebywa w rodzinach zastępczych. Ustawa miała im zapewnić wsparcie

– Zmiany rozwiązują problem tylko chwilowo, odwlekając go w czasie. Jeśli samorządom dokłada się nowe zadania, to powinny też dostać na to ekstrapieniądze. Rodziny dysfunkcyjne rzeczywiście potrzebują wsparcia, ale bez pieniędzy z budżetu państwa nie zdołamy go im zapewnić, bo zatrudnienie jednego asystenta kosztowałoby gminę 50 tys. zł rocznie – wyjaśnia Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich.

Bez opłat za czynsz

Oprócz przesunięcia terminu związanego z zatrudnianiem nowych urzędników nowela zwalnia też powiaty do 2015 r. z wypełniania innych obowiązków. Tylko na wniosek rodziców zastępczych opiekujących się więcej niż trójką dzieci lub osób prowadzących rodzinny dom dziecka w szczególnych przypadkach starostowie zatrudnią im do pomocy dodatkową opiekunkę czy osobę do prac gospodarskich. Ewentualnie rodziny będą mogły się też starać o pomoc finansową powiatów polegającą na współpłaceniu czynszu za dom.

– Najboleśniejsze dla rodzin zastępczych jest zabranie im pomocy materialnej. Powiaty, które podpisały już z opiekunami umowy i dopłacają im do

czynszu, mogą teraz stwierdzić, że nie stać ich na to, skoro zniknął obowiązek. Trzeba będzie aneksować umowy – mówi Joanna Liberadzka-Gruca, przewodnicząca Koalicji na rzecz Opieki Zastępczej.

Korzystne natomiast rozwiązanie dla samorządów i rodzin zastępczych to prawo starosty do zawarcia umowy o opiekę nad dziećmi z rodziną, która mieszka na terenie sąsiedniego powiatu. Brak tego przepisu rodził wiele komplikacji, bo często jeden powiat miał dzieci, które wymagały opieki, ale na jego terenie brakowało chętnych do pomocy rodzin zastępczych, podczas gdy były takie w sąsiedniej miejscowości.