Wody opadowe: pozwolenia wodnoprawne, opłata stała i zmienna

Przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne odprowadzające deszczówkę musi posiadać pozwolenie wodnoprawne. Wykonywanie usług bez niego lub z przekroczeniem zawartych w nim warunków zagrożone jest karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.

Publikacja: 11.06.2019 06:40

Wody opadowe: pozwolenia wodnoprawne, opłata stała i zmienna

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Reforma gospodarki wodnej wprowadzona nowym Prawem wodnym stanowiła realizację obowiązku implementacji Dyrektywy 2000/60/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 października 2000 r. ustanawiającej ramy wspólnotowego działania w dziedzinie polityki wodnej (DzUrz WE L 327 z 22.12.2000). Dyrektywa ta wymusiła na państwach członkowskich wprowadzenie zrównoważonego gospodarowania wodami wskutek oparcia systemu usług wodnych na zasadzie zwrotu kosztów takich usług – „korzystający i zanieczyszczający płaci".

Finansowanie nowego systemu oparte jest w głównej mierze o wpływy z tytułu tzw. usług wodnych, których celem jest umożliwienie odbiorcom – gospodarstwom domowym, podmiotom publicznym i podmiotom prowadzącym działalność gospodarczą – korzystania z wód w zakresie przekraczającym korzystanie powszechne, zwykłe i szczególne.

Czytaj też:

Wody opadowe w gminie: zasady odpłatności, kalkulacja opłat

Deszczówka jako zadanie własne gminy

Nie wszystkie usługi płatne

Do usług wodnych nowe Prawo wodne zalicza odprowadzanie do wód lub urządzeń wodnych wód opadowych lub roztopowych ujętych w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacji deszczowej służące do odprowadzania opadów atmosferycznych albo w systemy kanalizacji zbiorczej w granicach administracyjnych miast.

Usługi wodne, a więc także odprowadzanie wód opadowych lub roztopowych, mogą być wykonywane na podstawie pozwolenia wodnoprawnego. Ponieważ wykonywanie ich bez wymaganego pozwolenia albo z przekroczeniem zawartych w nim warunków jest nielegalne i zagrożone karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny, należy zadbać, aby przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne odprowadzające deszczówkę posiadało właściwe pozwolenia wodnoprawne konieczne do realizowania tej usługi lub doprowadziło przeniesienia takiego pozwolenia.

Przy czym trzeba mieć na uwadze, że odpłatna jest tylko usługa wodna odprowadzania wód opadowych lub roztopowych ujętych w otwarte lub zamknięte systemy kanalizacji deszczowej do wód. Natomiast odprowadzanie deszczówki zgodnie z pozwoleniem wodnoprawnym do ziemi lub urządzeń wodnych nie jest obciążone opłatą. Podobnie, odprowadzanie wód opadowych lub roztopowych ujętych w systemy kanalizacji zbiorczej do wód poza granicami administracyjnymi miast nie wymaga opłaty.

Naliczanie opłaty

Na opłatę za odprowadzanie wód opadowych składa się opłata stała oraz opłata zmienna, zależna od istnienia urządzeń do retencjonowania wody z terenów uszczelnionych. Obie opłaty – stałą i zmienną – ustala i pobiera Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, które corocznie powinno przesyłać do wszystkich podmiotów korzystających z usługi informację o wysokości opłaty, zawierającą sposób jej wyliczenia.

Wyliczenia opłaty stałej dokonuje się w oparciu o iloczyn jednostkowej stawki opłaty, czas wyrażony w dniach i określoną w pozwoleniu wodnoprawnym maksymalną ilości wód, wyrażoną w m3/s. Przy czym jednostkowa stawka opłaty aktualnie wynosi 2,50 zł na dobę za 1 m3/s. Opłatę stałą wylicza się z góry na cały rok, natomiast jej płatność następuje w czterech równych ratach kwartalnych.

Z kolei wysokość opłaty zmiennej określa się iloczynem jednostkowej stawki opłaty, ilości odprowadzanych wód wyrażonej w m3/s i czasu wyrażonego w latach, z uwzględnieniem istnienia urządzeń do retencjonowania wody z terenów uszczelnionych oraz ich pojemności. Jednostkowa stawka opłaty, w zależności od kategorii wynosi od 0,075zł do 0,75 zł za 1 m3 na 1 rok. Opłata zmienna zależna jest od ilości wód opadowych lub roztopowych odprowadzanych do wód. Jej rozliczenie następuje na podstawie informacji kwartalnych dostarczanych przez Wody Polskie. Problem w tym, że jak dotąd ustawodawca w ogóle nie uregulował sposobu pozyskiwania danych o ilości wód odprowadzanych. Chwilowo załatano tą lukę, umożliwiając do 31 grudnia 2020 r. ustalanie wysokości opłaty zmiennej na podstawie oświadczeń podmiotów obowiązanych do ponoszenia opłat za poszczególne kwartały.

Brak szczegółowych regulacji

Przy tej okazji należy wskazać na kolejne problemy. Po pierwsze, nie jest w zasadzie możliwe zmierzenie ilości wód opadowych przy odprowadzaniu opadów atmosferycznych, ponieważ nie zostały do tego dostosowane dotychczasowe urządzenia pomiarowe. Po wtóre, nierealne wydaje się opomiarowanie wszystkich wylotów wód, gdyż jest nazbyt kosztowne oraz niemożliwe do szybkiego wprowadzenia.

Nie oznacza to jednak, że Wody Polskie zyskały możliwość kwestionowania sposobów ustalenia opłaty przez podmioty korzystające z usługi. Skoro bowiem opłaty tego rodzaju mają charakter daniny publicznej, a ustawodawca nie określił sposobu dokonywania pomiaru ilości wód opadowych wprowadzanych do wód, to nie istnieją podstawy, na których mógłby zostać oparty zarzut doboru niewłaściwego sposobu do obliczenia opłaty. Tym samym, do czasu ustawowego doregulowania tych kwestii za dopuszczalny prawnie należy uznać każdy mechanizm przyjęty dla określenia sposobu ustalenia ilości wód opadowych odprowadzonych do wód, pozwalający uzyskać wynik bliski rzeczywistym ilościom deszczówki odprowadzanej do wód.

Pierwsza część cyklu „Wody opadowe" została opublikowana 28 maja „Deszczówka jako zadanie własne gminy", druga „Zasady odpłatności, kalkulacja opłat" – 4 czerwca. Czwarty odcinek z cyklu opublikujemy 18 czerwca

Piotr Liberski radca prawny, wspólnik zarządzający Kancelarii Prawnej Piszcz i Wspólnicy sp. k.

Podstawa prawna:Ustawa z 20 lipca 2017 r. Prawo wodne (DzU z 2018 r. poz. 2268 ze zm.)

Ustawa z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (DzU z 2019 r., poz. 506, ze zm.)

Ustawa z 20 grudnia 1996 6. o gospodarce komunalnej (DzU z 2019r., poz. 712, ze zm.)

Reforma gospodarki wodnej wprowadzona nowym Prawem wodnym stanowiła realizację obowiązku implementacji Dyrektywy 2000/60/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 23 października 2000 r. ustanawiającej ramy wspólnotowego działania w dziedzinie polityki wodnej (DzUrz WE L 327 z 22.12.2000). Dyrektywa ta wymusiła na państwach członkowskich wprowadzenie zrównoważonego gospodarowania wodami wskutek oparcia systemu usług wodnych na zasadzie zwrotu kosztów takich usług – „korzystający i zanieczyszczający płaci".

Finansowanie nowego systemu oparte jest w głównej mierze o wpływy z tytułu tzw. usług wodnych, których celem jest umożliwienie odbiorcom – gospodarstwom domowym, podmiotom publicznym i podmiotom prowadzącym działalność gospodarczą – korzystania z wód w zakresie przekraczającym korzystanie powszechne, zwykłe i szczególne.

Pozostało 86% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Prawo w Polsce
Sąd ukarał Klaudię El Dursi za szalony rajd po autostradzie A2
Nieruchomości
Sąsiad buduje ogrodzenie i chce zwrotu połowy kosztów? Przepisy są jasne