Gmina X ma podpisane porozumienie z urzędem miasta X. Na jego podstawie zwraca dotację na przedszkola niepubliczne za swoich mieszkańców. Problem pojawił się gdy okazało się, że w wykazie otrzymanym z Urzędu Miasta znajdowały się dzieci, które nie były zameldowane w gminie X. Nie było jasne, kto ma zapłacić za pobyt dzieci w placówce. O wyjaśnienia zwrócono się do ekspertów projektu Dobre prawo - sprawne rządzenie.
- Zgodnie z wyjaśnieniami Ministerstwa Edukacji Narodowej mieszkańcem jest uczeń posiadający miejsce zamieszkania w danej miejscowości – pisze dr Monika Bogucka – Felczak w odpowiedzi na pytanie gminy.
Na gruncie ustawy o systemie oświaty, pojęcie miejsca zamieszkania nie zostało wyjaśnione. Należy więc posługiwać się definicją w rozumieniu kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 26 § 1 miejscem zamieszkania dziecka pozostającego pod władzą rodzicielską jest miejsce zamieszkania rodziców. Jest to miejscowość, w której przebywają z zamiarem stałego pobytu.
Jak podkreśla ekspert, pojęcie miejsca zamieszkania i miejsca zameldowania nie są tożsame. Pierwsze stanowi kategorię prawa cywilnego, drugie prawa administracyjnego. Zameldowanie jest jedynie urzędowym potwierdzeniem określonego stanu faktycznego - przebywania pod określonym adresem.
Podmiotem zobowiązanym do pokrycia kosztów dotacji na dziecko niebędące mieszkańcem gminy dotującej przedszkole, do którego ono uczęszcza, jest gmina, na terenie której ono zamieszkuje.