Reklama

Konsekwencje ukrycia błędu przed zamawiającym

Brak terminu na self-cleaning oznacza dowolność wykonawcy, ale i jego ryzyko. Jeśli wie on o swoim przewinieniu i mimo tego nie informuje o tym zamawiającego, wiele ryzykuje.

Publikacja: 16.04.2019 02:00

Konsekwencje ukrycia błędu przed zamawiającym

Foto: 123RF

Prawo nie wyznacza sztywnego terminu, do którego wykonawca może skorzystać z instytucji self-cleaningu. Ważne jest jedynie, żeby przyznał się do błędu zanim dowie się o nim sam zamawiający. Po odkryciu przewinienia przez zamawiającego, nie może być już mowy o (samo)oczyszczeniu wykonawcy, co skutkować będzie jego wykluczeniem z postępowania. To konkluzja orzeczenia Sądu Okręgowego w Warszawie z 18 stycznia 2019 roku (sygn. akt XXIII Ga 1811/18), który po raz pierwszy w tak bezpośredni sposób odniósł się do instytucji samooczyszczenia, w tym ostatecznego terminu, do którego uczestnik postępowania może przyznać się do zawinienia, przedłużając tym samym swój dalszy w nim udział. Dotychczas, ostatnia kwestia nie była jednoznacznie rozstrzygnięta.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Sądy i trybunały
Piotr Prusinowski: W Sądzie Najwyższym pozostaje tylko zgasić światło
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama