Reklama

Czy Nauczyciel i Policjant piszemy wielką literą

Zdarza się, że urzędnik bywa bezradny, np. gdy musi zacytować oficjalne pismo, w którym są błędy językowe. Co ma wtedy zrobić: powielić błąd czy na własną rękę dokonać poprawy tego tekstu?

Aktualizacja: 12.09.2015 17:32 Publikacja: 12.09.2015 12:27

Można odnieść wrażenie, że po gorącym okresie dyskusji i sporów w Sejmie, nikt nie dokonuje uporządk

Można odnieść wrażenie, że po gorącym okresie dyskusji i sporów w Sejmie, nikt nie dokonuje uporządkowania tekstu ustawy pod względem poprawności językowej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W ustawach wychodzących z parlamentu zdarzają się błędy, powtórzenia, nielogiczności, pomyłki interpunkcyjne, pleonazmy, wyrazy niezrozumiałe.

Politycy mają prawo, a nawet obowiązek spierać się o swoje racje, debatować i przekonywać, bo to służy znalezieniu najlepszego rozwiązania w każdej sprawie. Temperatura dyskusji nie powinna jednak niszczyć języka polskiego. Gorączka sejmowa powoduje, że język wypowiedzi staje się niechlujny, z dużą ilością błędów językowych. Ale to nic, tak bywa. Niedopuszczalne jest tak naprawdę jedynie głosowanie nad fatalnie napisanymi pod względem językowym ustawami, które potem wychodzą z parlamentu.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Awantura na posiedzeniu Trybunału Stanu. „Proszę zdjąć togi i tam siąść"
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Spadki i darowizny
Jeśli opiekowała się siostrą, to nie można jej odebrać zachowku. Wyrok SN
Prawo drogowe
Do lat 16 jazda tylko w kasku, ale od 17-tki już z prawem jazdy
Reklama
Reklama