Pracodawcy ułatwiali swoim pracownikom podnoszenie kwalifikacji zawodowych. Na szkolenia kierowano bez problemów i faworyzowania pracowników. Stwierdzone przez kontrolerów pojedyncze odmowy skierowania na szkolenie były uzasadnione.
Tematyka i ewaluacja
Tematy szkoleń finansowanych ze środków publicznych wpisywały się - poza nielicznymi wyjątkami - w zakres zadań instytucji oraz zakresy obowiązków poszczególnych pracowników. Wśród ponad 750 skontrolowanych szkoleń dominowały te dotyczące finansów publicznych, prawa administracyjnego, udzielania zamówień publicznych oraz dostępu do informacji publicznej. Kontrolerzy stwierdzili jedynie pojedyncze przypadki szkoleń, które w dominującej części realizowały funkcje rekreacyjno-wypoczynkowe.
Najsłabszą stroną systemu podnoszenia kwalifikacji zawodowych pracowników administracji była ewaluacja szkoleń. 77 proc. skontrolowanych instytucji nie oceniało rzetelnie, w sposób pozwalający wyciągać wnioski na przyszłość, przydatności i efektów zrealizowanych szkoleń, nie weryfikując tym samym korzyści z ich przeprowadzenia i finansowania. NIK wskazuje, że urzędy pozbawiały się w ten sposób istotnych informacji zwrotnych, które potwierdzałyby zasadność prowadzonej polityki szkoleniowej lub wskazywały na niezbędne korekty, a także identyfikowały rzetelnych wykonawców pod kątem przyszłych zleceń.
W 10 z 26 skontrolowanych jednostek ocena efektywności sfinansowanych szkoleń sprowadzała się do ankietowego badania reakcji pracowników na szkolenie bezpośrednio po jego zakończeniu, bez oceny jego faktycznych efektów. W kolejnych 10 urzędach ewaluacji nie przeprowadzano w ogóle. Tylko sześć badanych jednostek monitorowało efektywność przeprowadzonych zajęć, oceniając stopień realizacji celu i założeń szkolenia, praktyczną przydatność zdobytej wiedzy w wykonywaniu obowiązków służbowych czy wzrost kompetencji pracownika w stosunku do poziomu sprzed programu szkoleniowego.
W skontrolowanych jednostkach - poza samorządami - szkolenia planowano z reguły systematycznie i adekwatnie do potrzeb, sporządzając harmonogramy na poszczególne lata. Natomiast w części samorządów stwierdzono nieprawidłowości w planowaniu szkoleń. Tylko połowa z nich (7 z 14 skontrolowanych) planowała szkolenia, uwzględniając przy tym rzeczywiste potrzeby pracowników, wynikające z zajmowanego stanowiska, zakresu obowiązków i prognozowanego rozwoju urzędników i urzędu. Druga połowa planów szkoleń nie opracowywała. Słabo planowano także wydatki na szkolenia. Zdarzały się przypadki dużych różnic między poziomem planowanych a zrealizowanych wydatków na szkolenia: w 10 skontrolowanych instytucjach w 2012 r. i w 12 instytucjach w 2013 r. na szkolenia wydano mniej niż 80 proc. zaplanowanych środków.