Tak wynika z wyroku Krajowej Izby Odwoławczej z 15 lutego 2008 r. (KIO/UZP 79/08 i 81/08).
W przetargu na prace leśne dwóch wykonawców zakwestionowało wybór najkorzystniejszej oferty. Zarzuty dotyczyły formy wniesienia wadium. Zwycięska spółka wpłaciła gotówkę w banku obsługującym zamawiającego. Ponieważ nie był to przelew, tylko wpłata gotówkowa, wpłacający nie zapłacił prowizji. Została ona pobrana przez bank z konta nadleśnictwa.Skład orzekający przyznał rację odwołującym się firmom, że prawo zamówień publicznych nie pozwala wnosić wadium w formie gotówki. Winą za zaistniałą sytuację obciążył jednak nie spółkę, ale zamawiającego. To on, zdaniem Izby, nieprawidłowo sformułował postanowienia specyfikacji, umożliwiając wpłatę gotówki.
W specyfikacji znalazł się zapis, że „wadium w formie pieniężnej należy wpłacić na rachunek bankowy zamawiającego w banku…”. Skład orzekający zinterpretował go jako przyzwolenie na wpłatę gotówki.
– Prawo bankowe w art. 63 ust. 2 i 3 wskazuje, że rozliczenia gotówkowe przeprowadza się m.in. poprzez wpłatę gotówki na rachunek wierzyciela, a rozliczenia bezgotówkowe przeprowadza się m.in. poprzez polecenie przelewu. Tym samym wpłata gotówkowa i przelew zostały wyraźnie rozróżnione i zaliczone do innych rodzajów rozliczeń – uzasadnił wyrok przewodniczący Grzegorz Mazurek. Podkreślił, że zgodnie z art. 45 ust. 7 prawa zamówień publicznych wadium wnoszone w pieniądzu wpłaca się przelewem.
Izba zdecydowała, że błąd zamawiającego oznacza konieczność unieważnienia całego przetargu, gdyż miał wpływ na wynik postępowania.