Zamawiający (gmina) ogłosiła przetarg nieograniczony. Specyfikacja istotnych warunków zamówienia pojawiła się na stronie internetowej, której adres znajdował się w ogłoszeniu. Następnego dnia strona ta jednak nie działała. Dopiero po trzech dniach została uruchomiona ponownie. Wnioskowaliśmy o wydłużenie terminu składania, ale zamawiający odmówił, argumentując, że każdy mógł otrzymać specyfikację w urzędzie. Czy miał do tego prawo?

Przepisy nie przewidują sytuacji, gdy serwer WWW, na którym opublikowano specyfikację, przestanie działać. Problem komplikuje się o tyle, że przedłużenie terminu składania ofert jest możliwe tylko wtedy, gdy zmieniono treść specyfikacji i wymaga to dodatkowego czasu na wprowadzenie zmian w ofertach. Co zatem powinien zrobić w takiej sytuacji zamawiający? Jeśli przerwa trwałaby krótki czas, wydaje się, że nie miałoby to wpływu na możliwość złożenia oferty. Jeśli jednak trwała trzy dni, mogła już uniemożliwić wykonawcom przygotowanie ofert na czas. Dlatego przetarg obarczony taką wadą powinien zostać unieważniony i wszczęty od nowa.

Wykonawca, który z powodu niedostępności specyfikacji nie mógł przygotować oferty, powinien złożyć protest i zażądać w nim unieważnienia przetargu. Może powołać się zarówno na naruszenie ogólnych zasad udzielania zamówień (równego traktowania stron i zachowania uczciwej konkurencji), jak i rażące naruszenie przepisów ustawy, gdyż mówi ona wprost, że w przetargu nieograniczonym specyfikację udostępnia się na stronie internetowej od dnia zamieszczenia ogłoszenia o zamówieniu do upływu terminu składania ofert.

Podstawa prawna: art. 7 ust. 1, art. 42 ust. 1 oraz art. 93 ust. 7 prawa zamówień publicznych (tekst jedn. DzU z 2007 r. nr 223, poz. 1655)